Deficyt w tym roku będzie mniejszy o 20 mld zł
Założenia makroekonomiczne oraz dotyczące górnej granicy deficytu w projekcie budżetu na 2018 r. są mniej konserwatywne i mają mniejszy margines bezpieczeństwa niż przy konstrukcji budżetu na 2017 r. - ocenił szef KSRM Henryk Kowalczyk
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk ocenił, że w III kwartale zostanie zatrzymana tendencja spowolnienia wzrostu PKB.
Jak widać ze wskaźników miesięcznych, to był nadspodziewanie dobry okres - powiedział.Wzrost wyniesie ok. 4 proc. w III kwartale i podobna wartość - 4 proc. - jest realna na koniec roku - dodał.
GUS podał, że w I kwartale PKB wzrósł o 4,0 proc., a w II kwartale o 3,9 proc.
W ustawie budżetowej na 2017 r. rząd zapisał wzrost całoroczny w 2017 r. na poziomie 3,6 proc.
Zawsze zakłada się konserwatywne prognozy, aby potem nie mieć problemów z wykonaniem budżetu - powiedział szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Dodał, że plany rządu na 2018 r. zapisane w projekcie budżetu na przyszły rok, zgodnie z którymi PKB Polski ma wzrosnąć o 3,8 proc., nie są tak konserwatywne.
To bezpieczne, ale i ambitne założenia. Myślę, że jest to realny scenariusz, choć margines bezpieczeństwa jest już mniejszy - powiedział. Myślę więc, że wzrost w przyszłym roku też może okazać się bliski 4 proc. - dodał.
Minister powiedział, że w jego ocenie finalny deficyt budżetu w 2017 r. będzie o około 20 mld zł niższy niż górny pułap zapisany w ustawie budżetowej na poziomie 59,3 mld zł.
Deficyt będzie zdecydowanie niższy niż zakładano. Myślę, że wynik będzie na poziomie trzydziestu paru miliardów - powiedział.
Pytany o ile margines bezpieczeństwa w przypadku budżetu na 2018 r. będzie mniejszy, odpowiedział:
To będzie zależeć przede wszystkim od tego, ile osób zdecyduje się na przejście na wcześniejszą emeryturę. Zakładamy, że przejdzie ok. 80 proc., więc oczywiście każde 10 tys. osób, które nie zdecyduje się na pobieranie świadczeń da oszczędność” - powiedział.
ZUS podał, że do 8 września złożono 98 386 wniosków pierwszorazowych o przejście na emeryturę.
Zdaniem Kowalczyka, to zbyt krótki okres, by oceniać tę tendencję.
Zainteresowanie jest bardzo duże, ale na tej podstawie nie można jeszcze wyciągać wniosków. Dopiero w połowie października będzie można dokonać pierwszej wiarygodnej oceny” - powiedział.Ta fala jest znaczna, ale ona nie będzie rozkładać się równomiernie. W dalszym okresie ta liczba będzie hamować - dodał.
1 października 2017 r. w życie wejdą przepisy przewidujące przywrócenie wieku emerytalnego: 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
Wnioski emerytalne wynikające z obniżonego wieku można składać od 1 września 2017 r.
Kowalczyk zapowiedział też, że rząd nie pracuje obecnie ani nad obniżeniem podstawowej stawki VAT, ani nad wprowadzeniem nowych podatków sektorowych.
„W 2019 r. nie jest planowane tworzenie nowych podatków sektorowych” - powiedział.
Dopóki nie zakończymy procesu uszczelniania systemu podatkowego stawka podstawowa VAT pozostanie na poziomie 23 proc. Na pewno będzie tak w 2018 r. Zobaczymy jakie będą efekty podatkowe w 2018 r. i czy będzie możliwa zmiana stawki w 2019 r. - dodał.
Priorytetem polityki fiskalnej rządu na 2018 r. ma być dalsze uszczelnianie systemu poborów podatków.
Minister poinformował jednocześnie, że Polska zaskarżyła decyzję Komisji Europejskiej dotyczącą tzw. podatku handlowego do Trybunału Sprawiedliwości UE.
Kowalczyk potwierdził, że nawet w przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia kwestii zgodności podatku z prawem UE w ciągu 2018 r., podatek i tak zostanie wdrożony nie wcześniej niż w styczniu 2019 r.
Myślę, że wprowadzanie go w ciągu roku będzie mało realne, więc poczekamy na początek 2019 r. - powiedział.
Komisja Europejska uznała w czerwcu, że polski podatek od sprzedaży detalicznej narusza unijne zasady pomocy państwa.
SzSz PAP