Kroplewski: Rosyjski gaz nie jest najtańszy
Zacieśniamy naszą współpracę ze Stanami Zjednoczonymi, dywersyfikacja bezpieczeństwo energetyczne to priorytety PGNiG - w ten sposób skomentował podpisanie wczorajszego kontraktu średnioterminowego na dostawy LNG z USA, Łukasz Kroplewski wiceprezes PGNiG, w rozmowie z Edytą Hołdyńską, w telewizji wPolsce.pl
Dostawy z Kataru, USA, Baltic Pipe, dostawy spotowe z Norwegii, to wszystko sprawia, że możemy czuć się bezpiecznie. Wbrew obiegowym opiniom wcale rosyjski gaz nie jest najtańszy. Mogę zapewnić, że wszystko się bilansuje, i ten kontrakt z USA również - mówił Kroplewski.
Za moment kończy się kontrakt jamalski, dlatego musimy być zabezpieczeni pod kątem detalu i hurtu jeśli chodzi o odbiór i wykorzystanie błękitnego paliwa
Kroplewski, pytany o to dlaczego do tej pory nikt nie był, ze strony polskich polityków zainteresowany dywersyfikacją kierunku dostaw powołał się na wczorajszą wypowiedź ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego:
„być może nikt o tym nie myślał, swoista niefrasobliwość, a być może co innego kryło się za takim postępowaniem”.
W rozmowie z Edytą Hołdyńską, wiceprezes PGNiG ocenił że projekt Nord Stream 2 może doprowadzić do powstania monopolu, który będą miały Niemcy.
Łącznie razem z Nord Stream 1 do naszego zachodniego sąsiada wpłynie 110 mld sześć gazu. W ten sposób rodzi się monopol, to tamta strona będzie decydowała jak będzie kształtował się rynek gazu w tej części Europy - oceniał Kroplewski z PGNiG.