Informacje

autor: fot. Wikimedia Commons
autor: fot. Wikimedia Commons

Wenezuela: Maduro władzy raz zdobytej nie odda nigdy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 28 lutego 2018, 07:20

  • Powiększ tekst

Nicolas Maduro zastał we wtorek zarejestrowanyjako kandydat Zjednoczonej Socjalistycznej Partii Wenezueli (PSUV) w kwietniowych wyborach prezydenckich. Prezydent osobiście pojawił się w komisji wyborczej w Caracas, by dopełnić wszystkich formalności.

W drodze do siedziby komisji wyborczej prezydentowi towarzyszyły tysiące jego zwolenników.

Maduro już wcześniej zapowiadał, że zamierza ubiegać się o reelekcję. Na początku lutego jego kandydaturę wysunęła rządząca Zjednoczona Socjalistyczna Partia Wenezueli.

Wybory prezydenckie odbędą się w Wenezueli 22 kwietnia.

Nicolas Maduro sprawuje najwyższy urząd w państwie od śmierci prezydenta Hugo Chaveza w 2013 roku.

55-letniego Maduro, byłego kierowcę autobusu, który zastąpił na czele państwa Chaveza, autora lewicowej „rewolucji boliwariańskiej”, zmarłego na raka po 14 latach rządów, popiera - według wiarygodnych sondaży - tylko jedna trzecia Wenezuelczyków, chociaż jego popularność w ostatnim czasie nieco wzrosła.

Wenezuela pogrążona jest od czterech lat w głębokim kryzysie gospodarczym i społecznym, zmaga się z recesją i trzycyfrową inflacją, niedoborami żywności i leków. Opozycja oskarża prezydenta Nicolasa Maduro o doprowadzenie kraju do ruiny gospodarczej i autorytarne zapędy.

Problemom gospodarczym towarzyszy głęboki kryzys polityczny - w wielotysięcznych, antyrządowych protestach, organizowanych niemal codziennie od kwietnia do lipca, zginęło co najmniej 120 osób. Domagano się m.in. przedterminowych wyborów, zgody na wpuszczenie do kraju pomocy humanitarnej, poszanowania parlamentu i uwolnienia więzionych działaczy politycznych. (PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych