Handlarze narkotyków stracili gigantyczne pieniądze
Dzięki działaniom prokuratury i policji udało się zabezpieczyć kwotę blisko 1,3 mld zł, co do której zachodzi podejrzenie, że pochodzi z narkobiznesu i z „prania” pieniędzy; skala sprawy jest bez precedensu - poinformował prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Ziobro podkreślił na piątkowej konferencji prasowej, że zabezpieczenie pieniędzy to duży sukces prokuratury i policji.
Można powiedzieć o sukcesie, do tej pory w tej dziedzinie bez precedensu, jeśli chodzi o skalę sprawy - mówił prokurator generalny.
Udało się, dzięki też współpracy międzynarodowej i profesjonalnym działaniom wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej oraz Centralnego Biura Śledczego, nadzorowanego przez komendanta głównego (policji), doprowadzić do zabezpieczenia ogromnej sumy pieniędzy, co do której zachodzi podejrzenie, że pochodzi z przestępstwa, konkretnie z narkobiznesu, w dużym stopniu w każdym razie, mianowicie kwoty przekraczającej 1 mld zł - blisko 1,3 mld zł - powiedział Ziobro.
Jak dodał, pieniądze te były przedmiotem obrotu i „prania” w niewielkim banku w Polsce. Kwota została zabezpieczona i „jest przedmiotem dalszego procesowego działania”.
Przestępcy ponieśli bardzo ciężką porażkę - podkreślił Ziobro.
Jak dodał, jednym z jego priorytetów jako prokuratora generalnego jest „uderzenie w podstawy, motywacje działania świata przestępczego”.
Ziobro przekonywał, że polskie państwo „nie jest już teoretyczne, ale jest to państwo praktyczne”.
Jest to państwo, które praktycznie działa w interesie swoich obywateli i stoi na straży praworządności - powiedział prokurator generalny.
Komendant główny policji Jarosław Szymczyk poinformował, że w stosunku do zabezpieczonych pieniędzy zachodzi „wysokie podejrzenie”, że pochodzą z procederu tzw. „prania brudnych pieniędzy”.
Sprawa jest w dosyć wstępnej fazie rozwoju, ale też z bardzo szerokimi perspektywami, skąd też zapadła decyzja już w ub. roku, aby tą sprawą, z uwagi na jej charakter, zajęli się najlepsi fachowcy z CBŚ Policji. W tej grupie są fachowcy zajmujący się analizami obiegu kryptowalut, także analitycy i ludzie z pionu do walki z cyberprzestępczością - dodał Szymczyk.
Zaznaczył, że sprawa „zdecydowanie wykracza poza granice naszego kraju”, stąd intensywna współpraca zespołu prokuratorsko-policyjnego z Europolem i Interpolem.
Szymczyk podkreślił, że zabezpieczenie pieniędzy przez polskie organy ścigania to też efekt rozwiązań i narzędzi prawnych wprowadzonych przez Ministerstwo Sprawiedliwości.
Zastępca prokuratora generalnego Beata Marczak wyjaśniła, że zabezpieczenie pieniędzy umożliwiła nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, które została wprowadzona z inicjatywy MS.
Umożliwiła ona przejmowanie środków z blokady na rachunkach bankowych, co do których zachodzi podejrzenie, iż są one przedmiotem prania pieniędzy, poprzez zastosowanie postanowienia o uznaniu za dowody rzeczowe tych środków - powiedziała Marczak.
Gdyby nie intensywna praca prokuratury i policji oraz gdyby nie towarzyszące temu zmiany w prawie, które udało nam się przeforsować, te pieniądze, bardzo groźny narkobiznes, zorganizowany świat przestępczy mający afiliacje międzynarodowe, wyprowadziłby spokojnie spod nosa polskich prokuratorów i policjantów - podsumował Ziobro.
Na podst. PAP