Mundial może pobudzić czerwcową sprzedaż
Po kwietniowej słabszej dynamice sprzedaży detalicznej maj przyniósł oczekiwany wzrost. A jak oceniają ekonomiści Raiffeisen Polbank, „w danych za czerwiec można jednak oczekiwać dodatkowego impulsu popytowego z uwagi na rozgrywane mistrzostwa świata w piłce nożnej.”
Powodem spowolnienia w kwietniu (wzrost o 4,6 proc. w cenach bieżących r/r) był układ kalendarza. W zeszłym miesiącu bowiem było więcej wolnych od handlu niedziel (cztery na pięć w miesiącu), a ponadto Wielkanoc, która wypadała 1 i 2 kwietnia (kwietniowa sprzedaż nie obejmowała świątecznych zakupów) dzięki czemu zanotowano solidny wynik sprzedaży detalicznej w marcu (wzrost o 9,2 proc. w ujęciu rocznym)
GUS poinformował, że w maju sprzedaż detaliczna wzrosła (w cenach bieżących) o 7,6 proc. w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej. Czytaj także: W maju więcej kupowaliśmy. Jak podał Urząd, w cenach stałych w maju sprzedaż detaliczna była wyższa niż przed rokiem o 6,1 proc. (wobec wzrostu o 7,4 proc. w maju rok temu).
Sprzedaż detaliczna i konsumpcja utrzymywały wysoką dynamikę przez wiele kwartałów. Wspierane były świadczeniami socjalnymi (500+) oraz dodatkowo przeniesieniem na I kw. 2018 r. wydatków Wielkanocnych oraz efektem budowania zapasów przed wprowadzeniem ograniczenia handlu w niedzielę. W II kw. 2018 r. wydatki konsumpcyjne rosną nieco wolniej ale nie jest to zaskoczenie – piszą w komentarzu ekonomiści ING BSK.
Jak dodają, wśród głównych kategorii opisujących sprzedaż dóbr trwałych np. samochody, sprzęt RTV i AGD widoczne jest drobne spowolnienie. Również kategoria „pozostałe” obrazująca sprzedaż dóbr półtrwałych stabilizuje się.
Na taki obraz wpływa wygasający efekt wprowadzenia programu 500+, którego jak dotychczas w pełni nie rekompensuje wzrost wynagrodzeń. W efekcie w nadchodzących miesiącach spodziewamy się spowolnienia dynamiki sprzedaży detalicznej oraz niższego udziału konsumpcji prywatnej do wzrostu PKB. Łącznie w całym II kw. 2018 r. realna sprzedaż detaliczna wzrośnie około 5,2 proc. r/r wobec 8,1 proc. r/r w I kw. 2018 r. - komentują dane GUS ekonomiści ING BSK.
Analitycy Raiffeisen Polbank zwracają uwagę, że mimo pozytywnych sygnałów „zanotowana w kwietniu i maju realna dynamika sprzedaży plasuje się wyraźnie poniżej średniej dla pierwszego kwartału, kiedy kategoria ta rosła o ponad 8 proc. r/r.”
Potwierdza to nasz bazowy scenariusz stopniowego obniżenia dynamiki konsumpcji w 2018 roku, związany z hamowaniem wzrostu zatrudnienia oraz wysoką bazą z minionego roku. W danych za czerwiec można jednak oczekiwać dodatkowego impulsu popytowego z uwagi na rozgrywane mistrzostwa świata w piłce nożnej, w związku z czym dynamika konsumpcji w II kwartale nie powinna jeszcze zejść wyraźnie poniżej 4,5 proc. r/r a w całym roku utrzyma się powyżej 4,0 proc. - oceniają ekonomiści tego banku.
Jak piszą w komentarzu analitycy PKO BP, „osłabienie trendu wzrostowego sugerują także dane o sprzedaży „bazowej” (z wył. pojazdów, paliw oraz żywności)”.
Dynamika sprzedaży bazowej obniżyła się wg naszych szacunków do 8,9 proc. r/r (z 10,0 proc. r/r w kwietniu) czyli do poziomu najniższego od roku. Wśród składowych słabo rosła sprzedaż w kategorii prasa, książki (wzrost zaledwie o 0,2 proc. r/r), wzrost w kategorii tekstylia, odzież i obuwie (o 8,6 proc. r/r wobec przeciętnie 20 proc. r/r w ostatnich 15 miesiącach) był najsłabszy od stycznia 2017 r. - piszą w swoim komentarzu ekonomiści PKO BP.
Jak dodają możliwe, że sprzedaż tych produktów przeniosła się z jednostek objętych sprawozdawczością (zatrudniających powyżej 9 osób) do jednostek mniejszych/lub sprzedających towary kanałami elektronicznymi.
Stąd też początkowo wyniki sprzedaży/konsumpcji prywatnej mogą odzwierciedlać wyniki większych jednostek handlowych, zaniżając faktyczną konsumpcję w gospodarce – dodają.
Ekonomiści ING BSK prognozują, że w II kw. tego roku wzrost PKB będzie blisko 5 proc. Według nich spowolnienie dynamiki realnej sprzedaży detalicznej jest kompensowane przez mocne dane o produkcji przemysłowej i budowlanej. GUS podał, że wzrost produkcji przemysłowej w maju wyniósł 5,4 proc. w ujęciu rocznym, a produkcji budowlano-montażowej 20,8 proc. - poinformował GUS. Czytaj także: Produkcja przemysłowa powyżej rynkowych prognoz
To bardzo ważny sygnał bo dane o aktywności gospodarczej z Polski przeciwstawiają się pesymistycznym wskazaniom indeksów wyprzedzających które sugerowały spowolnienie produkcji i PKB w II kw. 2018 r. Po tych danych szacujemy, że tempo PKB wyniosło w II kw. 2018 r. około 5 proc. r/r wobec wcześniejszych szacunków około 4,6-4,8 proc. r/r. W I kw. 2018 r. PKB wzrosło 5,2 proc. r/r. I poł. 2018 roku to szczyt koniunktury, ale najnowsze dane pokazują, że zejście z tego poziomu nie jest tak szybkie jak sugerowały to indeksy wyprzedzające z ostatnich paru miesięcy – uważają ekonomiści ING BSK.