
Sprzedaż detaliczna. „Wynik słaby, ale nie katastrofalny"
Analitycy Banku Pekao oceniają, że w ujęciu odsezonowanym sprzedaż detaliczna wzrosła w marcu o 1,9 proc. w stosunku do lutego. „Cały kwartał zamyka się wzrostem sprzedaży o 1,1 proc. r/r, co jest wynikiem dość słabym, ale nie katastrofalnym”. Ich zdaniem polska gospodarka w I kwartale urosła o 3,2 proc. Wzrost PKB w I kwartale 2025 r. był niższy niż 3,4 proc. w ostatnim kwartale ubiegłego roku – uważają z kolei ekonomiści ING BSK.
Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w marcu 2025 r. spadła o 0,3 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 14,3 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących w ubiegłym miesiącu wzrosła o 0,6 proc. w ujęciu rocznym.
»» O wynikach sprzedaży detalicznej w marcu br. czytaj tutaj:
Dramat w sklepach! Sprzedaż żywności spadła o 9,4 proc.
Ekonomiści Banku Pekao: wahnięcia sezonowe związane z Wielkanocą
Ekonomiści Banku Pekao w komentarzu do danych GUS ocenili jednak, że dane okazały się pozytywne.
„W sprzedaży detalicznej marzec i kwiecień są specyficznym okresem. Ruchoma Wielkanoc bowiem znacząco wpływa na moment wystąpienia największej kumulacji zakupów żywności (im wcześniejszy termin, tym wyższa dynamika sprzedaży w marcu) i – z uwagi na dużą wagę żywności w sprzedaży ogółem (prawie 26 proc.) – powoduje znaczące wahnięcia dynamiki sprzedaży między tymi dwoma miesiącami. Na ogół Wielkanocy można przypisać nawet 2-3 pkt. proc. wahnięcia dynamiki sprzedaży w tym okresie i jest to czynnik, który ma potrafi zamaskować trendy we wszystkich innych kategoriach sprzedaży” – poinformowali ekonomiści Banku Pekao.
Ich zdaniem tak było także w tym roku. Wskazują na to dane o niższej sprzedaży żywności w marcu.
„Z drugiej strony, w marcu mocno przyspieszyła sprzedaż dóbr trwałego użytku: samochodów (z 5,1 do 18,4 proc. r/r) oraz mebli, RTV i AGD (5,8 do 12,9 proc. r/r). Obrazu sprzedaży ogółem dopełnia niezły wynik odzieży i obuwia (6,7 proc. r/r) oraz hamowanie sprzedaży kosmetyków i farmaceutyków (do 5 proc. r/r). Z naszej perspektywy największym rozczarowaniem jest zachowanie kategorii +Pozostałe+ (czyli generalnie sklepów budowlanych), sprzedaż której spadła w marcu o 12,2 proc. r/r.” – wskazano w komentarzu.
Ekonomiści banku oszacowali, że w ujęciu odsezonowanym sprzedaż detaliczna wzrosła w marcu o 1,9 proc. w stosunku do lutego; tym samym odrobiła większość strat z poprzedniego, słabego miesiąca.
„Cały kwartał zamyka się wzrostem sprzedaży o 1,1 proc. r/r, co jest wynikiem dość słabym, ale nie katastrofalnym. Na podstawie dostępnych na dziś danych szacujemy, że konsumpcja prywatna w I kwartale b.r. wzrosła o ok. 3 proc. r/r” - przekazali ekonomiści, zwracając uwagę, że konsumpcja jest praktycznie niewrażliwa na moment wystąpienia Wielkanocy.
Ich zdaniem polska gospodarka urosła w I kwartale o 3,2 proc. r/r, nieco poniżej pierwotnych założeń (3,5 proc.), głównie - jak zaznaczyli - z uwagi na wolniejszy od zakładanego start inwestycji.
ING BSK: na wynikach marca ciążył efekt świąt
„Tak jak się spodziewaliśmy, na wynikach marca ciążył efekt świąt. W 2024 większość wydatków wielkanocnych miała miejsce w marcu, co podbiło bazę odniesienia dla dzisiejszego odczytu. Z kolei w 2025 Wielkanoc przypadła w połowie kwietnia. Wspomnianemu czynnikowi przypisujemy głębokie spadki sprzedaży żywności (-9,4 proc. r/r) oraz w kategorii +pozostałe+ (-12,2 proc. r/r)” – poinformowali ekonomiści ING Banku Śląskiego Adam Antoniak i Michał Rubaszek.
Ocenili, że nieźle w danych GUS wygląda sprzedaż dobór trwałego użytku. Wskazali, że w dwucyfrowym tempie rosła w marcu sprzedaż samochodów oraz mebli, RTV i AGD.
„Początek 2025 nie wypadł zbyt okazale w polskiej gospodarce. Roczne tempa wzrostu produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej pogorszyły się w I kw. 2025 r. w porównaniu do IV kw. 2024 r., a poprawę odnotowano jedynie w budownictwie, które wydobywa się z głębokiej zapaści. W oparciu o dostępne dane szacujemy, że w I kw. 2025 r. wzrost PKB był niższy niż 3,4 proc. r/r odnotowane w IV kw. 2024” – wskazali ekonomiści ING BSK.
Ocenili oni, że dane z gospodarki nie wskazują na ryzyko „pro-inflacyjnego boomu”. Przyznali też, że tempo wzrostu PKB może być niższe od wcześniej przewidywanego „m.in. z uwagi na niepewność związaną z amerykańską polityką handlową prowadzącej do spadku międzynarodowej wymiany handlowej”.
„Jednocześnie inflacja CPI i inflacja bazowa na początku 2025 okazały się niższe zarówno niż marcowa projekcja Narodowego Banku Polskiego (NBP) i oczekiwania rynkowe. Hamuje także dynamika płac w przedsiębiorstwach, a wzrost cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w IV kw. 2025 r. jest mało prawdopodobny. W takim otoczeniu Rada Polityki Pieniężnej (RPP) najprawdopodobniej złagodzi politykę pieniężną już maju, a decydenci będą się spierali, czy pierwsza obniżka stóp powinna wynieść 25pb czy 50pb. W naszej ocenie bardziej prawdopodobny jest ten drugi scenariusz, a do końca roku stopy mogą zostać obniżone o 125pb” – stwierdzili Adam Antonia i Michał Rubaszek.
PKO BP: perspektywy na kolejne miesiące pozostają ostrożnie pozytywne
Perspektywy sprzedaży detalicznej na kolejne miesiące pozostają ostrożnie pozytywne, oceniają ekonomiści PKO Banku Polskiego
„Sprzedaż detaliczna w marcu spadła o 0,3 proc. r/r, co okazało się lepszym wynikiem od naszych oczekiwań, choć zgodnym co do kierunku (konsensus zakładał wzrost). Głównym źródłem spadku był efekt Wielkanocy, która rok temu wypadła w marcu, a w tym roku w kwietniu, co mocno odbiło się na sprzedaży żywności w marcu 2025 (-9,4 proc. r/r). Wynik w tej kategorii był jednak słaby nawet po uwzględnieniu efektu świąt” - czytamy w komentarzu banku do danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) o sprzedaży detalicznej w marcu br.
Wskazano, że pozytywnie zaskoczyła sprzedaż samochodów (+18,4 proc. r/r) oraz mebli i elektroniki (+12,9 proc. r/r), co może świadczyć o rosnącym popycie konsumentów na dobra trwałe.
„Niewykluczone, że to efekt rosnących oczekiwań na obniżki stóp procentowych” - czytamy dalej.
„Perspektywy sprzedaży detalicznej na kolejne miesiące pozostają ostrożnie pozytywne. Spodziewamy się stopniowej poprawy konsumpcji towarów - wraz z lepszymi nastrojami konsumenckimi i oczekiwaną obniżką stóp” - podsumowano.
PAP, ISBnews, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Kołobrzeg. Wstęp na molo będzie jeszcze droższy
To niemożliwe?! Zadłużenie wzrosło o 31 mld zł
Tylko tym będzie można palić w kominkach
»»Koalicja niespełnionych obietnic. Polacy nie mają wątpliwości: to była ściema – oglądaj tylko na antenie telewizji wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.