Informacje

Fotokopia pisma które według Amber Gold potwierdza zaangażowanie ABW i KNF w niszczenie spółki.
Fotokopia pisma które według Amber Gold potwierdza zaangażowanie ABW i KNF w niszczenie spółki.

Amber Gold nie ma jak wypłacać pieniędzy i oskarża KNF i ABW

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 3 sierpnia 2012, 13:16

    Aktualizacja: 3 sierpnia 2012, 13:44

  • Powiększ tekst

Amber Gold nie ma technicznej możliwości wypłaty pieniędzy z depozytów swoich klientów - poinformował w piątek prezes firmy Marcin Plichta. Klienci rozważają złożenie pozwu zbiorowego przeciw spółce.

 

"Amber Gold na chwilę obecną nie ma żadnego rachunku bankowego, z którego mogłaby wypłacać jakiekolwiek środki. Jej sytuacja - oprócz tego, że nie ma rachunku bankowego - jest na tyle stabilna i na tyle rzeczowa, że jesteśmy w stanie wypłacić wszystkim pieniądze na ich środki, z tym że nie mamy fizycznej możliwości" - wyjaśnił w TVP Info Plichta.

 

Jak powiedział, pieniądze klientów są zablokowane, np. na rachunku technicznym w banku. Bank - mówił Plichta - wypłaci spółce pieniądze dopiero w momencie, kiedy ta wskaże nowy numer konta.

 

"Żaden polski bank nie chce nam otworzyć rachunku" - podkreślił. Wyjaśnił, że banki zamknęły rachunki firmie po piśmie Komisji Nadzoru Finansowego. KNF umieściła Amber Gold na liście ostrzeżeń publicznych, ponieważ ma wątpliwości, czy spółka nie wykonuje czynności bankowych bez licencji.

 

"Komisja Nadzoru Finansowego wydaje wyroki zamiast sądu, przekracza swoje uprawnienia, co dzisiaj zostanie zgłoszone do prokuratury" - powiedział. Zapowiedział też pozew do prokuratury przeciwko KNF, która - jego zdaniem - przekroczyła swoje uprawnienia.

 

Jak poinformował PAP prawnik i doradca finansowy Piotr Sielicki, zgłaszają się do niego poszkodowani klienci Amber Gold, którzy chcą złożyć pozew zbiorowy przeciw tej firmie. Dodał, że to grupa 37 osób, które obawiają się w sumie straty ok. 4 mln zł.

 

Jak podkreślił, takiego pozwu fizycznie jeszcze nie ma. "Ja im (poszkodowanym - PAP) gwarantuję, że zostanie wybrana rzetelna kancelaria, która to poprowadzi, która będzie miała odpowiedni zasób kadrowy i finansowy" - wyjaśnił Sielicki.

 

Media donoszą także o możliwym pozwie pracowników Amber Gold, bo spółka im nie płaci.

 

Postępowanie dotyczące ewentualnych nieprawidłowości związanych z działalnością Amber Gold prowadzi ABW pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

 

W piątek do dziennikarzy dotarła rzekoma notatka ABW dotycząca akcji o kryptonimie Ikar prowadzonej - jak twierdzi szef Amber Gold - przeciwko jego firmie. ABW oświadczyło, że to fałszywka i zapowiedziało złożenie w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury.

 

"Dotarła do mnie informacja, iż ze skrzynki mailowej Amber Gold rozsyłana jest rzekoma notatka Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Po zapoznaniu się z tym dokumentem postanowiliśmy złożyć w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa polegającego na sfałszowaniu tego dokumentu" - powiedziała rzeczniczka ABW ppłk Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska.

 

Poniżej prezentujemy oświadczenie prezesa Amber Gold – oryginalna pisownia bez zmian redakcyjnych.

 

Szanowni Państwo,

W dniu wczorajszym tj. 2.08.2012 roku trafiło do spółki Amber Gold  pismo będące potwierdzające to co działo się wokół spółki jak i jej podmiotów zależnych tj. OLT Express. Pismo a w zasadzie notatka służbowa Agenta Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego potwierdza celowe działanie Komisji Nadzoru Finansowego przy wsparciu Ministerstwa Skarbu Państwa mające uwiarygodnić podejrzenia jakoby Amber Gold i jej spółki zależne działały niezgodnie z prawem. Zaznaczyć należy, że załączone pismo nie jest przez spółkę zweryfikowane w 100% i mam nadzieję, że Państwo pomożecie w jego ostatecznej weryfikacji.

W dniu dzisiejszym KNF nie potwierdził i nie zaprzeczył w czasie rozmowy telefonicznej o fakcie spotkania opisanego w notatce. Jednakże zarząd spółki mając obraz całej sytuacji jest przekonany o prawdziwości tegoż pisma.

Notatka, którą załączam do Państwa wiadomości opisuje poszczególne kroki jakie działy się od 31 maja 2012 roku ze spółkami Amber Gold i które na dzień dzisiejszy doprowadziły do operacyjnego klinu w spółce.

Tak więc przechodząc do meritum sprawy, akcja pod kryptonimem IKAR doprowadziła do wypowiedzenia spółce rachunków bankowych w następujących bankach: Meritum Bank ICB S.A., Alior Bank S.A., Bank Gospodarki Żywnościowej S.A., Bank Zachodni WBK S.A., Volkswagen Bank Polska S.A., oraz spółkce OLT Express dodatkowo w Banku Millennium S.A. Akcja prowadzona przez ABW a inspirowana przez ABW uniemożliwiła także założenie nowych rachunków bankowych w bankach komercyjnych działających na terenie RP. Zgodnie z załączoną notatką w dniu 31 maja 2012 roku spółka posiadała rachunki bankowe w czterech bankach.

Wypowiedzenie rachunków bankowych spowodowało paraliż spółki i brak możliwości realizowania przez nią zobowiązań finansowych, które na niej ciążyły lub ciążą. KNF paraliżują po przez swoje bezprawne działanie z wykorzystanie służb specjalnych miało na celu doprowadzenie do upadku Amber Gold i pokazanie mnie i moich współpracowników w niekorzystnym świetle. Działanie to jest prowadzone cały czas, aby uwiarygodnić domniemania jakie snuje i rozpowiada KNF.

Pojawienie się na rynku OLT Express zapowiadane od co najmniej października 2011 roku pokrzyżowało także plany Ministerstwu Skarbu Państwa, które chciało doprowadzić do prywatyzacji Polskich Linii Lotniczych LOT S.A. i sprzedać je tureckim liniom lotniczym Turkich Airlines. Pojawienie się konkurenta pokazało, że kilkudziesięcioletnia linia lotnicza nie jest w stanie konkurować z nowym podmiotem skrojonym na miarę potrzeb swoich Klientów. Nie jest w stanie bez ukrytej pomocy Skarbu Państwa - a więc wszystkich nas podatników - skutecznie konkurować z OLT Express. Najłatwiejszym sposobem pozbycia się rywala było pozbawienie go wpływów ze sprzedaży biletów i tak właśnie uczyniono. Firma E-service powiązana kapitałowo z PKO Bankiem Polskim S.A. wypowiedziała umowę na obsługę kart płatniczych poprzez serwis www.oltexpress.com<http://www.oltexpress.com/> przez co fizycznie pozbawiła możliwości dokonywania płatności za bilety. Czy to także nie było zaplanowane - wg załączonej notatki - było.

Drodzy Państwo czy warto jest tak bardzo i tak nierzetelnie bronić PLL LOT S.A., który w sposób ukryty korzysta z nielegalnej pomocy Skarbu Państwa? Czy warto jest powtarzać z PLL LOT historię polskich stoczni? Czy warto jest nie uczyć się na przykładzie węgierskiej linii MALEV? Czy warto było "zabić" polską linię lotniczą OLT Express? Na dzień dzisiejszy LOT potrzebuje pieniędzy, dlatego wystawia na sprzedaż kolejne firmy wchodzące w skład jego majątku: EuroLOT S.A. i PERTOLOT. Czy znowu kupi je fudnusz z większościowym udziałem Skarbu Państwa jak było, np. LOT Catering?

Akcja IKAR doprowadziła do upadku linii lotniczych OLT Express, jej zadaniem jest także do doprowadzenia do upadku Amber Gold. Wiele osób w około bardzo często mówiło nam o "problemach jakie na nas czekają", nie spodziewaliśmy się że w państwie demokratycznym ambicje urzędnika mogą doprowadzić do zniszczenia 1000 miejsc pracy, upadku wielu kooperantów współpracujących zarówno z Amber Gold i OLT Express, utracie zaufania Klientów. Na dzień dzisiejszy tak właśnie jest: Komisja Nadzoru Finansowego wydała wyrok na Amber Gold mimo tego, że nie miała do tego prawa. Zablokowała operacyjnie działalność spółki, do której zaufanie miało kilkadziesiąt tysięcy Klientów. Niezrozumiałe dla mnie i dla moich współpracowników jest to, że wystarczyły trzy tygodnie aby zrujnować OLT Express, ale teraz już wiemy, że przygotowana akcja przeciwko nam była skrzętnie zaplanowana i przemyślana w najdrobniejszym szczególe.

Wydaje mi się, że w chwili obecnej żyjemy w demokratycznej Polsce ale na Białorusi. Jeżeli patrzą na to wszystko osoby rządzące i dają przyzwolenie to znaczy, że w Polsce nie ma ładu prawnego i jest świadome przyzwolenie na łamanie prawa i przekraczanie uprawnień, dlatego w dniu jutrzejszym spółka skieruje zawiadomienie do Prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez pracowników Komisji Nadzoru Finansowego, Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego, pracowników Ministerstwa Skarbu Państwa oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Wiem, że brak mojej osoby w mediach nie był dobrze odbierany przez społeczeństwo, dlatego zdecydowałem się upublicznić i opowiedzieć Państwu o Amber Gold osobiście pomijając rzeczników prasowych i inne osoby, które mnie dotychczas reprezentowały, dlatego w dniu jutrzejszym po złożenia zawiadomienia do Prokuratury ok. godziny 17 zostanie zwołana konferencja prasowa, na której przedstawię Państwu dodatkowe dokumenty oraz pełną treść (wraz z sygnaturą i pieczątka) dzisiejszej notatki.

Proszę Państwa o jak najszybsze upublicznienie tej sprawy ze względu na jej bardzo poważny charakter mający znamiona dużej afery, w którą są zamieszani wysoko postawieni urzędnicy państwowi.

PAP, MG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych