Brexit: Pielęgniarki chcą drugiego referendum
Królewskie Towarzystwo Pielęgniarskie, zrzeszające ponad 435 tys. pracowników służby zdrowia, wezwało w środę do organizacji drugiego referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, ostrzegając przed konsekwencjami Brexitu dla tego zawodu.
W liście do przywódców największych partii politycznych szefowa Towarzystwa (Royal College of Nursing, RCN) Maria Trewern podkreśliła, że „konsekwencje Brexitu dla sektora opieki zdrowotnej i opieki nad osobami starszymi są bardzo liczne”.
Istnieją zagrożenia, które - jeśli na nie odpowiednio nie zareagujemy - mogą zaszkodzić zdrowiu ludności˙i znacząco wpłynąć na możliwość oferowania przez naszych członków bezpiecznej i skutecznej opieki nad pacjentami, zarówno w krótkiej, jak i dłuższej perspektywie - ostrzegła.
Trewern w szczególności zwróciła uwagę m.in. na możliwe zmiany związane z członkostwem Wielkiej Brytanii w Europejskiej Agencji Leków, a także konsekwencje Brexitu dla praw pracowniczych, międzynarodowej wymiany wiedzy, wspólnych badań i szkoleń.
RCN jest kolejnym ze związków zawodowych, które w ostatnich miesiącach opowiedziały się za drugim referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Wcześniej poparcie dla takiej inicjatywy wyrazili m.in. przedstawiciele branży metalurgicznej oraz technologicznej.
Obywatele Polski stanowią największą grupę obcokrajowców zatrudnionych w sektorze opieki zdrowotnej i opieki nad osobami starszymi (ok. 11 proc.). W samej publicznej służbie zdrowia NHS pracuje ponad 8,5 tys. Polaków.
W środę brytyjskie media poinformowały, że jeden z największych ogólnokrajowych związków zawodowych w kraju, GMB, przeprowadza wewnętrzne badania wśród swoich członków, rozważając udzielenie poparcia ruchowi za drugim referendum.
Proeuropejskie skrzydło opozycyjnej Partii Pracy liczy na to, że związkowcy wywrą presję na lidera ugrupowania, Jeremy’ego Corbyna, który dotychczas ostrożnie wypowiadał się na temat możliwości powtórzenia plebiscytu.
Choć sondaże pokazują rosnące poparcie dla pozostania kraju w UE, gdyby referendum zostało powtórzone, to większość Brytyjczyków stoi na stanowisku, że Wielka Brytania powinna opuścić Wspólnotę w wyznaczonym terminie, tj. 29 marca 2019 roku. Według ubiegłotygodniowego sondażu Deltapoll dla dziennika „The Sun” takiego zdania jest aż 47 proc. ankietowanych, a zaledwie 28 proc. jest przeciwko. Brytyjczycy opowiedzieli się za wyjściem z UE w referendum przeprowadzonym w czerwcu 2016 roku.
Zgodnie z dotychczasowym porozumieniem z UE o okresie przejściowym wszystkie dotychczasowe zasady, w tym dotyczące swobody przepływu osób, będą obowiązywały do 31 grudnia 2020 roku.
SzSzPAP