Informacje

Ulga na start, ale brak „chorobowego”

Ewa Czech

  • Opublikowano: 18 października 2018, 19:27

  • 0
  • Powiększ tekst

Osoby, które po raz pierwszy bądź po dłuższej przerwie chcą podjąć się prowadzenia własnej działalności gospodarczej, z pewnością zainteresuje możliwość skorzystania z ulgi na start.

Ulga na start, a zasiłek chorobowy – to musisz wiedzieć!

Osoby, które po raz pierwszy bądź po dłuższej przerwie chcą podjąć się prowadzenia własnej działalności gospodarczej, z pewnością zainteresuje możliwość skorzystania z ulgi na start. To prawo, jakie mają przedsiębiorcy od 30 kwietnia bieżącego roku. Oprócz wielu plusów, ma ono także i minusy, wśród których jednym z najbardziej dających się we znaki jest brak prawa do zasiłku chorobowego. Zobacz, co musisz wiedzieć na ten temat!

Bolączki wprowadzonej w tym roku ulgi na start na pewno warto poznać jeszcze przed ostateczną decyzją. Pamiętaj, że ulga na start to prawo, a nie obowiązek. Przyszli przedsiębiorcy korzystają z niej dobrowolnie! Aby w ogóle mieć możliwość skorzystania z takiego rozwiązania, musisz podejmować działalność gospodarczą po raz pierwszy bądź ponownie po upływie co najmniej 60 miesięcy kalendarzowych od zawieszenia bądź zakończenia działalności. Odpada również opcja wykonywania usług dla byłego pracodawcy.

Ulga na start to aż sześć miesięcy bez składek na ubezpieczenia społeczne. Kwota jaką wpłaca przedsiębiorca co miesiąc na konto ZUS to jedynie 319 złotych, czyli wysokość składki na obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne. W trakcie podlegania uldze na start do ubezpieczenia zdrowotnego możesz zgłosić także członków swojej rodziny.

Pół roku bez opcji zasiłku chorobowego

Głównym zmartwieniem przyszłych przedsiębiorców, którzy pragną skorzystać z ulgi na start, jest kwestia ubezpieczeń społecznych, a raczej fakt im niepodlegania. Ma to niestety swoje konsekwencje, wśród których najbardziej dotkliwy jest brak zasiłku chorobowego. Korzystając z ulgi na start musisz sobie uświadomić, że przez pół roku nie masz możliwości pójścia na „chorobowe”. Z pewnością wiąże się to z pewnym „ryzykiem” bycia dyspozycyjnym w swoim biznesie nawet w przypadku zwykłego przeziębienia. Musisz sobie uświadomić, że w okresie ulgi na start nikt nie opłaca za Ciebie składek.

Brak prawa do zasiłku chorobowego przez okres pół roku będzie oczywiście bardziej dotkliwy dla tych przedsiębiorców, którzy świadczą usługi w kontakcie bezpośrednim z klientem, np. prowadząc sklep stacjonarny czy lokal gastronomiczny. Inaczej minus ten dostrzeże osoba pracująca zdalnie, która w przypadku choroby czy gorszego samopoczucia może pracować z własnego domu.

Decyzja należy do Ciebie

Pamiętaj, że ostateczna decyzja należy do Ciebie - przyszłego przedsiębiorcy. Jeśli w trakcie korzystania z ulgi na start dotkliwie odczujesz brak prawa do zasiłku chorobowego i innych „profitów” wynikających ze składek na ubezpieczenia społeczne, możesz w każdej chwili z niej zrezygnować. Przejdziesz wtedy na tzw. preferencyjny ZUS, którego comiesięczna składka wynosi nieco ponad 500 złotych. Konieczne będzie wyrejestrowanie się z ubezpieczenia zdrowotnego na druku ZUS ZWUA z kodem tytułu ubezpieczenia rozpoczynającym się cyframi 05 40 i zgłoszenie się z kodem tytułu ubezpieczenia rozpoczynającym się cyframi 05 70.

Powiązane tematy

Komentarze