GetBack: Konrad K. opowiadał bajki inwestorom
Money.pl dotarło do korespondencji potwierdzającej, że prezes GetBack poinformowany przez wiceprezesa do spraw finansowych o faktycznej kondycji spółki, oszukiwał inwestorów.
Były prezes windykacyjnej spółki stworzył siatkę naciągaczy. Z premedytacją przez wiele miesięcy karmił rynek kłamliwymi zapewnieniami o doskonałej sytuacji finansowej spółki.
Pod koniec lipca 2017 roku, krótko po debiucie GetBack na warszawskiej giełdzie wiceprezes do spraw finansowych Bożena S. w wysłanym do prezesa Konrada K. mailu alarmuje o fatalnej sytuacji finansowej spółki.
Sprawa wygląda na tyle źle, że Bożena S. rekomenduje radykalne cięcie kosztów i szukanie źródeł taniego finansowania. Prezes nakazuje, aby spółka dalej wychodziła na rynek, szukała źródeł finansowania i pozyskiwała nowe portfele wierzytelności.
Liczby swoje, prezes swoje. Materiały na posiedzenie Rady Nadzorczej w tym samym lipcu 2017 roku pełne są zapewnień o doskonałej kondycji firmy, o generowaniu ponadrynkowych zysków i ponadprzeciętnej efektywności ekonomicznej. Podobne bajki opowiada inwestorom we wrześniu 2017.
artykuł i korespondencja z prezesem dostępne na money.pl
AR/money