Fitch przewiduje wzrost zadłużenia spółek energetycznych
Fitch Ratings spodziewa się, że zadłużenie polskich spółek energetyczno-paliwowych wzrośnie do 60 mld zł w latach 2019-2021 - poinformował Artur Galbarczyk, Associate Director, EMEA Utilities & Transport w Fitch Ratings.
Spodziewamy się, że zadłużenie brutto wzrośnie do 60 mld zł w latach 2019-2021 - powiedział Galbarczyk podczas konferencji „Credit Outlook 2019: European Energy, Oil & Gas, and Utilities”.
Na wzrost zadłużenia wpływ będzie mieć m.in. przejęcie Grupy Lotos przez PKN Orlen (szacowany wpływ to 9 mld zł), wpływy z rynku mocy (4 mld zł po opodatkowaniu).
Całkowite nakłady inwestycyjne zwiększały się w ostatnich latach i teraz spodziewamy, że będą się nieco zmniejszać w ciągu najbliższych trzech lat - powiedział dyrektor.
Fitch zakłada też, że w 2018 r. odnotowano lokalne minimum w odniesieniu do wypłaty dywidend.
Galbarczyk przypomniał, że w 2019 r. zapadają obligacje PKN Orlen, Tauronu i Energi oraz euroobligacje PGE.
Pytanie brzmi, czy będą one refinansowane, a jeżeli tak - to w jaki sposób – powiedział.
Zdaniem analityków agencji, na sytuację finansową spółek będą mieć też wpływ rosnące ceny uprawnień do emisji CO2, mimo tego, że będą one odzwierciedlone zarówno w cenach hurtowych, jak i dla gospodarstw domowych. Ekspozycja na emisje CO2 to jeden z czynników branych pod uwagę przez Fitch przy określaniu ratingów.
Inwestycja w budowę Elektrowni Ostrołęka C jest niekorzystna kredytowo, ale ten wpływ jest równoważony, więc ogółem projekt ten nie wpływa na zmianę ratingów spółek - powiedział także Galbarczyk.
Negatywne czynniki to m.in. koszt emisji CO2 i wysoki capex, a czynniki równoważące to m.in. wpływy z rynku mocy i spodziewany udział finansowy spółek w wysokości 1 mld zł dla każdej z nich.
Polskie spółki energetyczno-paliwowe, które podlegają ocenie ratingowej Fitch to: PKN Orlen, PGNiG, PGE, Tauron, Enea i Energa.
Na podst. ISBnews