PO mści się na byłej wiceminister finansów
To jest zemsta za moje uczciwe zeznania - powiedziała była wiceminister finansów Elżbieta Chojna-Duch, gdy dowiedziała się, że poseł PO Zbigniew Konwiński chce zawiadomić prokuraturę o tym, że składała fałszywe zeznania przed sejmową komisją śledczą ds. VAT.
Jeśli takie zawiadomienie do prokuratury wpłynie i zapoznam się z zarzutami, to złożę stosowne wyjaśniania - powiedziała była wiceminister finansów.
Podkreśliła, że zawsze była przeciwna zniesieniu tzw. sankcji 30 proc. dla przedsiębiorców, którzy zaniżają należność z tytułu podatku VAT lub wyłudzają jego zwrot.
Jestem prawnikiem i wychodzę z założenia, że jak jest przestępstwo, tu musi być kara - mówiła. Zaznaczyła, że nie zgadzała się też z argumentacją niektórych ekspertów, że sankcje są niezgodne z prawodawstwem UE i dlatego muszą być zniesione.
Dodała także, że wszystkie akty prawne podpisywała z upoważnienia ówczesnego ministra finansów, czyli Jana Vincenta Rostowskiego, a proces legislacyjny nie należy od jednego urzędnika, tylko uczestniczą w tym setki osób. Przypomniała, że funkcję wiceministra pełniła tylko do lipca 2008 roku.
Za kuriozalny uważa też zarzut posła Konwińskiego, że okłamała Komisję twierdząc, że nie spotykała się z prof. Witoldem Modzelewskim w ministerstwie finansów.
Ja się z profesorem spotykałam, co drugi dzień na Uniwersytecie i cały czas rozmawialiśmy o problemach związanych z podatkami - powiedziała, zaznaczając, że oskarżenie jej o kłamstwo przed komisją śledczą jest zemstą, za uczciwe zeznania.
Konwiński zarzucił Chojnie-Duch, że miała składać fałszywe zeznania „przynajmniej kilkunastokrotnie”.
Pani Chojna-Duch zajmowała się z ramienia MF i nadzorowała prace nad zniesieniem sankcji 30 proc., wielokrotnie akceptowała na dokumentach zniesienie sankcji 30 proc. Firmowała również dokumenty na zewnątrz, gdzie były projekty znoszące sankcje 30 proc. Uważam, że wprowadziła komisję w błąd, składała fałszywe zeznania - mówił w poniedziałek na konferencji prasowej w Sejmie polityk.
Zeznająca w listopadzie Chojna-Duch mówiła przed komisją śledczą ds. VAT m.in., że proces legislacyjny przejmowali od urzędników resortu finansów zewnętrzni doradcy; według niej minister finansów Jacek Rostowski dopuszczając do tego akceptował konflikt interesów. Według Chojny-Duch był moment, o którym można powiedzieć, że funkcje ministra finansów przejął Sławomir Nowak, minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, szef gabinetu politycznego premiera Donalda Tuska. Z zeznań Chojny-Duch wynika, że Nowak miał nieformalną polityczną władzę nad formułowaniem prawa podatkowego na etapie prac rządowych.
SzSz(PAP)