Zmiany w biopaliwach korzystne dla firm paliwowych
Konfederacja Lewiatan ocenia, że propozycje Ministerstwa Energii, zawarte w projekcie nowelizacji ustawy o biopaliwach są korzystne i pomogą firmom paliwowym wywiązać się z obowiązków dodawania biokomponentów do paliw.
ME w piątek przedstawiło projekt zmiany ustawy, który ustala na lata 2020-2022 poziomy Narodowy Cel Wskaźnikowy, czyli udziału biopaliw w zużyciu paliw na potrzeby transportu. Czytaj także: Resort energii szykuje zmiany w biopaliwach Od 2020 r. w kolejnych latach nominalny NCW ma wynosić 8,5, 8,6 i 8,7 proc., jednak minimalny poziom realizacji tego obowiązku ma wynieść 80 proc., pozostała część może być rozliczona za pomocą opłaty zastępczej. Ministerstwo tłumaczy, że rozwiązania te są wymuszone sytuacją rynkową - legalne zużycie paliw wzrosło w ostatnich latach na tyle szybko, że brakuje infrastruktury do mieszania paliw z biokomponentami, a mogą pojawić się też kłopoty z dostępem do odpowiedniej ilości dolewek.
Jak oświadczyła w poniedziałek Konfederacja Lewiatan, Ministerstwo Energii w końcu odpowiedziało na jej postulaty. „Nowe prawo obniży NCW w latach 2020-2024, by dostosować wskaźnik do możliwości firm paliwowych. Odpowiednio obniżona ma zostać opłata zastępcza, którą uiszczają firmy, gdy nie są w stanie spełnić NCW” - podkreśliła dyrektorka departamentu energii i zmian klimatu Lewiatana Daria Kulczycka. Wskazała jednocześnie, że zgodnie z założeniami nowelizacji, od 2020 r. dopuszczalna ma też być realizacja NCW poprzez stosowanie w paliwach biokomponentów uzyskanych w procesie współuwodornienia, na co nie zezwalają obecne przepisy.
Według Lewiatana, dzięki nowym przepisom firmy paliwowe będą mogły uniknąć ryzyka niezrealizowania NCW, a najwięcej na nowelizacji zyskają PKN Orlen i Lotos, które planują w najbliższych latach wdrożyć w swoich rafineriach technologię współuwodornienia. Jej uwzględnienie przy rozliczaniu się z NCW pozwoli im zmniejszyć import biokomponentów - podkreśliła Konfederacja.
Ministerstwo w projekcie zaproponowało też, aby ustawa nie obejmowała jedynie zdefiniowanych paliw ciekłych, ale też inne paliwa stosowane w transporcie, które pojawiły się wraz z postępem technologii. Chodzi np. o sprężony gaz ziemny. Ustawa ma objąć również paliwa ciekłe zawierające biowodór - wyprodukowane przy użyciu biometanu, czyli oczyszczonego biogazu z biogazowni. Według ME, będzie to impulsem do rozwoju biogazowni.
Jak podkreśla się w Ocenie Skutków Regulacji, obecne przepisy nie są dostosowane do aktualnych możliwości branży. M.in. wskazano gwałtowny przyrost oficjalnego zużycia paliw, będącego efektem ograniczenia szarej strefy. Od września 2016 r. do grudnia 2018 r., oficjalna konsumpcja oleju napędowego w kraju wzrosła prawie o 50 proc. Tak szybki przyrost powoduje, że brakuje infrastruktury do magazynowania biokomponentów i mieszania z paliwem. Trwające inwestycje, m.in. PERN pojawią się dopiero za kilka lat - wskazuje OSR. Dlatego zmiany ustawowe ułatwią realizację NCW za pomocą innych środków.
Na podst. PAP