Bunt nauczycieli: Nie ma wzrostu zwolnień lekarskich
Prowadzimy statystyki w zakresie elektronicznych zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy. Od poniedziałku absolutnie nie obserwujemy wzrostu tych zaświadczeń, a w konsekwencji zasiłków chorobowych z tytułu choroby własnej czy zasiłków opiekuńczych - powiedziała w sobotę w radiu Zet prezes ZUS, Gertruda Uścińska.
Prezes ZUS w ten sposób skomentowała doniesienia medialne o tym, że pojawiła się zwiększona liczba zwolnień lekarskich w związku z protestem nauczycieli.
„Największe zasilenie tymi zaświadczeniami mamy w poniedziałki. Przykładowo w ten poniedziałek ogółem liczba tych zaświadczeń to 164 384 tys., a tych opiekuńczych 26 359 tys. (…) W porównaniu do tygodnia czy dwóch wcześniej, to utrzymuje się na porównywalnym poziomie” - wyjaśnia Uścińska.
W poniedziałek rozpoczął się zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk w szkołach. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej Solidarności. Biorą w nim również udział nauczyciele niezrzeszeni w związkach. Według ZNP we wtorek w strajkowało 74,29 proc. szkół i przedszkoli. W środę i w czwartek - według związkowców - skala protestu była na tym samym poziomie. Ministerstwo Edukacji Narodowej podawało w poniedziałek, że protestuje 48,5 proc. szkół i placówek.
PAP/ as/