Informacje

Pieniądze / autor: pixabay.com/pl
Pieniądze / autor: pixabay.com/pl

DGP: 8oo osób oskarża byłych urzędników KNF

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 31 maja 2019, 15:32

  • Powiększ tekst

Około 800 osób złożyło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy Komisji Nadzoru Finansowego, pełniących swe funkcje od 2011 do 2014 r. - pisze DGP. Chodzi o toksyczne polisolokaty.

Autor artykułu Patryk Słowik przypomina, że w tym czasie szefem urzędu był Andrzej Jakubiak. Przyczyną skarg są  polisolokaty, a tak naprawdę mowa o ubezpieczeniu z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym), które od polisolokat się różni szczegółami.

Według skarżących urzędnicy przekraczali swe uprawnienia oraz niedopełniali obowiązków nadzoru ubezpieczeniowego. Wskutek działania towarzystw ubezpieczeniowych Europa oraz Open Life powstała szkoda w interesie publicznym w wysokości 4,3 mld zł oraz szkoda w interesie prywatnym zawiadamiających w wysokości blisko 18,5 mln zł.

Dziennik podaje, że reprezentująca zawiadamiających kancelaria prawna wysłała także pismo do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro. Zdaniem zawiadamiających ta sprawa wiele mówi o kondycji naszego państwa.

Pokrzywdzeni toksycznymi polisolokatami uważają, że KNF wydał niezgodnie z prawem 31 decyzji na wnioski Europy oraz Open Life, a wyniku tych decyzji towarzystwa uzyskiwały zezwolenia na uznanie za aktywa stanowiące pokrycie rezerw techniczno-ubezpieczeniowych dla instrumentów finansowych, m.in. opcji i obligacji strukturyzowanych.

Jednak,zdaniem zawiadamiających, te instrumenty nie mogły być uznane za aktywa stanowiące pokrycie rezerw. Były bowiem „instrumentami niebezpiecznymi, nierentownymi i niepłynnymi, o czym KNF wiedziała z dokumentów”.

Zostało także złożone zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa przez 9 członków zarządu TU Europa. Tekst w DGP podaje, że pokrzywdzeni zarzucają im przestępstwo i działanie w zorganizowanej grupie przestępczej. Twierdza także, że z Europy wyparowało ok. 2 mld. zł. Czytaj też TU Europa, Open Life i KNF do prokuratury

Sprawy toksycznych polisolokat dotyczą nawet 5 mln. Polaków, a przez lata państwowy aparat nic był w tej sprawie bezradny. Narracja, która dominowała, podawała, że jeśli ktoś podpisał umowę, to musi ponosić konsekwencje negatywnych zapisów.

Cały tekst można znaleźć na stronach DGP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych