Informacje

autor: fot. PAP
autor: fot. PAP

Komisja VAT: "PKB ważniejszy od VAT"

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 czerwca 2019, 20:32

    Aktualizacja: 6 czerwca 2019, 22:14

  • Powiększ tekst

Po latach mogę przyznać, że wprowadzenie solidarnej odpowiedzialności nie było rozwiązaniem idealnym - powiedział w czwartek przed komisją śledczą ds. VAT były wiceminister finansów Maciej Grabowski.

Świadek, pytany o to w jaki sposób były weryfikowane spółki, które wpisały się na listę zaufanych przedsiębiorców, powiedział, że założeniem tego mechanizmu było ograniczenie szarej strefy i zwiększenie bezpieczeństwa obrotu. Jak zaznaczył - firmy te miały być sprawdzane przez ograny kontroli. Przyznał, że na liście znalazło się znacznie więcej podmiotów niż zakładano. Podkreślił jednak, „że nie posiadał wiedzy, że oszuści wpisują się na listę”, bo już nie pracował w resorcie.

Na pytanie, czy przypomina sobie notatkę ABW, która wskazywała na lawinowy wzrost na rynku towarów pochodzących z obrotu karuzelowego, Grabowski powiedział, że „nie przypomina sobie, żeby widział taką notatkę”. Przyznał, że miał wiedzę ogólną, np. taką, że wysokie stawki VAT mogą przyciągać firmy, które będą chciały wyłudzać ten podatek. Nie zgodził się ze stwierdzeniem, że resort „nie przykręcał śruby”, ponieważ dla rządu najważniejsze była idea zwiększenia swobody gospodarczej.

Grabowski stwierdził, że były pojedyncze sygnały o nadużyciach np. w różnych branżach, ale „uważałem, że nie będę zmieniał legislacji tylko dlatego, że docierały jakieś informacje”. Zaznaczył, że weryfikacją sygnałów od izb i urzędów kontroli skarbowych zajmowali się dyrektorowie poszczególnych departamentów.

PKB bardziej wpływało na VAT

Zmiany koniunktury, struktury PKB i zdarzenia jednorazowe były traktowane w MF jako główne przyczyny fluktuacji w dochodach z VAT- zeznał w czwartek przed komisją śledczą ds. VAT b. wiceminister finansów Maciej Grabowski.

Jak mówił, przypomina sobie dyskusje wewnątrz ministerstwa finansów na temat rozbieżności między projekcjami, a rzeczywistymi wpływami z podatków. „Dyskutowaliśmy, szczególnie, gdy dochody spadały, czym to można wyjaśnić” - mówił. Jak stwierdził, wskazywano trzy główne powody zmian: zmiany koniunktury, struktury PKB i jednorazowe zdarzenia.

Jak dodał b. wiceminister, pamięta rozmowy z 2009 r. i hipotezę, że spadek wpływów jest spowodowany jednorazową zmianą systemową typu jak skrócenie okresu zwrotów VAT. Podkreślał, że wpływ koniunktury na dochody od początku był uważany za jedną z najistotniejszych przyczyn fluktuacji.

Grabowski zeznał też, że tematem rozmów były też zmiany struktury PKB, np. wzrost eksportu netto i przełożenie tego na dochody z VAT, albo np. zmiany w orzecznictwie NSA, skutkujące np. uzyskanie prawa do zwrotów przez jednostki samorządu. B. wiceminister dodał, że w dyskusjach nie wiązano sygnałów z branż o wyłudzeniach z dochodami do budżetu. „Wydawało nam się, że inne czynniki mają większy wpływ na dochody z VAT” - stwierdził.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.