Informacje

Ilustracja / autor: Pixabay
Ilustracja / autor: Pixabay

Przedsiębiorcy nie chcą zniesienia tzw. 30-krotności

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 12 września 2019, 14:21

  • Powiększ tekst

W związku z zapisanym w projekcie budżetu państwa na rok 2020 zniesieniem limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, 55 organizacji pracodawców apeluje do polskiego rządu o utrzymanie ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (tzw. limit składek na ZUS), podała Konfederacja Lewiatan. Przedsiębiorcy podkreślają, że chcą budować siłę polskiej gospodarki, tworzyć wartościowe miejsca pracy oraz wspierać migrację powrotną do Polski, wpisując się tym samym w założenia Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju (SOR), która opiera rozwój gospodarczy na tworzeniu miejsc pracy o wysokiej wartości dodanej.

W trosce o zapewnienie ciągłości rozwoju gospodarczego Polski, apelujemy o utrzymanie tzw. limitu składek na ZUS. Zniesienie limitu składek przeczy celom Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju, który zakłada zwiększanie udziału innowacyjnych inwestycji oraz tworzenie wysokopłatnych miejsc pracy. Zniesienie limitu składek na ZUS będzie kolejną dużą barierą, która ograniczy możliwość rozwoju polskiej gospodarki. Co bolesne i niezrozumiałe, będzie to bariera, którą stworzymy sobie sami - czytamy w treści apelu.

Pracodawcy podkreślili, że dzięki ogromnemu zaangażowaniu Polaków, przez ostatnich 10 lat, powstało ponad pół miliona wartościowych i wysoko płatnych miejsc pracy m.in. w sektorach medycznym, lotniczym, motoryzacyjnym, nowoczesnych technologii i usług dla biznesu. W regionie Europy Centralnej Polska jest bezsprzecznie liderem, choć pozostałe kraje oferują coraz lepsze warunki dla innowacyjnych inwestycji oraz coraz bardziej atrakcyjne warunki zatrudnienia.

W ocenie pracodawców, pierwszym odczuwalnym skutkiem zniesienia limitu składek na ZUS będzie obniżenie wynagrodzenia netto pracowników z tych sektorów nawet o 11%, a wzrost kosztów zatrudnienia dla pracodawcy może osiągnąć 16%. W efekcie, firmy nie będą w stanie sfinansować tak ogromnych obciążeń, co oznacza, że nie tylko ograniczą inwestycje i podwyżki, ale też przeznaczą mniej środków np. na dopłaty ze strony pracodawcy do rozpoczynających swoje funkcjonowanie pracowniczych planów kapitałowych (PPK).

Zniesienie limitu uderzy także w pracowników na umowach o pracę i spowoduje ucieczkę od zatrudniania specjalistów w takiej formie, a także wybór pracy za granicą. Zmiana ta dotknie w szczególności firmy i pracowników sektorów nowych technologii i zaawansowanych procesów biznesowych. W poszczególnych firmach obejmie ona między 30% a 90% pracowników, a w przypadku działalności badawczo-rozwojowej niemal wszystkich!- czytamy dalej.

Organizacje pracodawców podkreślają, że prawdziwie nowoczesne państwo musi stawiać na nowe technologie i wspierać innowacyjność, a od nowatorskich pomysłów i kreatywności ekspertów zależy jego przyszłość i siła. Dlatego firmom inwestującym w badania i rozwój, nowoczesne technologie, rozwiązania unikatowe w skali światowej, należy tworzyć jak najlepsze warunki działania. Należy też podnosić nadal zbyt niski poziom inwestycji w Polsce.

Przedsiębiorcy, tak samo jak rząd, chcą aby młodzi, dobrze wykształceni ludzie pracowali w Polsce. To dzięki nim polska gospodarka się rozwija i będzie się rozwijać, nawet gdy przyjdzie spowolnienie. Co więcej, jeżeli inwestujemy w edukację pracowników, dajmy sobie szansę, aby ta inwestycja się zwróciła. Jednocześnie w najbliższych kilku latach aż 85% prostych czynności w usługach biznesowych może zostać zrobotyzowana i zautomatyzowana. Brak specjalistów i  rosnące koszty dla pracodawców mogą być głównym hamulcem dalszego rozwoju Polski. Już dziś wszystkie branże gospodarki odczuwają dotkliwie brak wykwalifikowanych pracowników i trwa walka o talenty. Dziś firmy potrzebują do pracy nie tylko silnych rąk, ale też mądrych głów! - czytamy dalej.

Przewidywalność i stabilność regulacji wpływających na koszty prowadzenia biznesu mają kluczowe znaczenie dla rozwoju rodzimych firm i przyciąganiu nowych inwestycji. Zniesienie limitu składek na ZUS oznacza skokowy wzrost kosztów pracy, który negatywnie wpłynie na rozwijanie działalności gospodarczej w Polsce. Apelujemy więc o jego utrzymanie, podsumowano.

ISBnews, MS

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych