Informacje

Ukraiński dziennikarz skazany na 15 lat kolonii karnej

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 22 października 2019, 20:40

    Aktualizacja: 22 października 2019, 21:54

  • 0
  • Powiększ tekst

Przedstawiciele wspieranych przez Rosję separatystów na wschodzie Ukrainy poinformowali we wtorek, że więziony przez nich od ponad dwóch lat doniecki dziennikarz Stanisław Asiejew został skazany na 15 lat kolonii karnej.

Według informacji podawanych na stronach internetowych tzw. Donieckiej Republiki Ludowej ukraiński dziennikarz został skazany za szpiegostwo, publiczne wzywanie do ekstremizmu, podżeganie do szpiegostwa oraz publiczne wezwania do działań mających na celu naruszenie integralności terytorialnej samozwańczych separatystycznych republik.

Konflikt zbrojny w Donbasie wybuchł po zwycięstwie prozachodniej rewolucji w Kijowie, która doprowadziła do obalenia na początku 2014 roku ówczesnego prorosyjskiego prezydenta Wiktora Janukowycza. Wiosną tamtego roku prorosyjscy rebelianci proklamowali w Donbasie dwie samozwańcze republiki ludowe - doniecką i ługańską.

Gdy rozpoczęły się walki w regionie, 25-letni wówczas student religioznawstwa, Stanisław Asiejew świadomie nie opuścił zajętego przez prorosyjskich separatystów rodzinnego miasta, by móc informować świat o tym, jak wygląda tam życie zwykłych ludzi. Zaczął pisać reportaże dla ukraińskich mediów. Jego teksty opisujące pogrążone w wojnie miasto publikowały m.in. Radio Swoboda, Ukraińska Prawda czy Ukraiński Tyżdeń.

Pod koniec maja 2017 roku Asiejew że został aresztowany przez separatystów. Od tego czasu dziennikarzowi nie pozwolono na wysłanie żadnego listu czy przeprowadzenie rozmowy telefonicznej. Pojawiły się nawet wątpliwości, czy żyje. Według oświadczeń współwięźniów dziennikarz był wielokrotnie torturowany przez separatystów, między innymi przez rażenie prądem.

Apele do separatystów w sprawie wyjaśnienia losów zaginionego dziennikarza wystosowały organizacje międzynarodowe, m.in. Reporterzy bez Granic, Human Rights Watch oraz Amnesty International.

Do uwolnienia Asiejewa wzywało również w marcu br. Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Wolność i niezależność dziennikarzy jest podstawowym elementem respektowania zasady wolności słowa w społeczeństwie. Prawo to obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe - napisano w oświadczeniu.

Według informacji podawanych we wrześniu przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy wspierani przez Moskwę separatyści przetrzymują w okupowanych przez siebie częściach Donbasu co najmniej 227 ukraińskich jeńców. Dokładna liczba uwięzionych nie jest znana; separatyści nie przedstawiają pełnej listy.

A.K., PAP

Powiązane tematy

Komentarze