Włosi znów biorą się za mafię
70 osób aresztowano we wtorek we Włoszech podczas wielkiej operacji karabinierów w pięciu miastach, w tym w Turynie przeciwko mafii z Kalabrii. To kolejne śledztwo potwierdziło, że zapuściła ona korzenie na północy, prowadząc masowy proceder handlu narkotykami.
400 karabinierów ze stolicy Piemontu dokonało aresztowań wśród członków dwóch klanów kalabryjskiej mafii, ‘ndragnghety-Agresta i Assisi, uważanych za najpotężniejsze gangi handlarzy i przemytników narkotyków między Włochami i Ameryką Południową. Zatrzymanym postawiono zarzuty przynależności do mafii i przemytu narkotyków. Ponadto sześć osób usłyszało zarzuty prania pieniędzy.
Seria aresztowań to rezultat dochodzenia, wszczętego po złożeniu zeznań przez współpracującego z wymiarem sprawiedliwości byłego mafijnego bossa Domenico Agrestę, który wspiął się na szczyty hierarchii ‘ndranghety w wieku 29 lat. Współpracę podjął w więzieniu, gdzie od 2016 roku odbywa karę 30 lat pozbawienia wolnosci za zabójstwo.
Podczas wtorkowej operacji karabinierzy skonfiskowali nieruchomości aresztowanych, ich konta bankowe oraz narkotyki.
PAP< DS