Oby tak dalej, a odrodzi się szara strefa tytoniowa
Senacka Komisja Budżetu i Finansów w dniach 3-4 grudnia br. rozpatrzyła projekt rządowej ustawy przewidującej podwyżkę podatku akcyzowego na wyroby alkoholowe, wyroby tytoniowe, płyny do papierosów elektronicznych i wkłady tytoniowe do podgrzewania. Przedstawiciele firm, zrzeszeń i organizacji biznesowych przedstawili swoje opinie
Dyskusję zdominowała kwestia terminu wejścia w życie planowanych podwyżek, ich niespodziewana wysokość oraz, w przypadku wyrobów tytoniowych – zmiana struktury podatku akcyzowego polegająca na podwyższeniu stawki procentowej obliczanej od ceny detalicznej tych wyrobów.
Przedstawiciele Biura Legislacyjnego Senatu stwierdzili, że zbyt późne procedowanie projektu uniemożliwia zachowanie przewidzianego prawem terminu na podpis prezydenta oraz odpowiedniego vacatio legis. Dlatego też konieczne jest przesunięcie terminu wejścia w życie zaproponowanych przepisów na pierwszy dzień miesiąca po upływie 14 dni od daty ogłoszenia przedmiotowej ustawy.
Wiceminister finansów Jan Sarnowski negatywnie odniósł się do takiej propozycji wskazując na praktykę z przeszłości np. w latach 2011 czy 2012. Ponadto wiceminister wskazał na realne ryzyko zmniejszenia się wpływów budżetowych, ponieważ niektóre firmy zaczęły budować zapasy celem wprowadzenia na rynek jak największej liczby wyrobów po 1 stycznia 2020r. ze starą stawką podatku, jeśli termin wejścia w życie zostanie przesunięty.
Negatywnie także została zaopiniowana przez przedstawiciela rządu propozycja obniżenia podwyżki podatku akcyzowego z proponowanych 10 proc. na 3 proc. Ta ostatnia wysokość została bowiem zakomunikowana szeroko w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2019-2022 oraz projektem ustawy budżetowej na 2020 rok i do niej właśnie przygotowywali się przedsiębiorcy.
Wiceminister Jan Sarnowski uzasadniał swoje stanowisko wskazując na niewielki jego zdaniem wpływ proponowanej podwyżki na ceny wyrobów akcyzowych. Dodał także, że skoro już od kwietnia br. przedsiębiorcy wiedzieli o nieuchronnej podwyżce podatku akcyzowego to są oni na nią przygotowani zaś kwestia wysokości samej podwyżki nie ma wpływu na możliwość dostosowania się już z 1 stycznia 2020 r.
Ostatnią kwestią, która także na etapie prac sejmowych wywołała burzliwą dyskusję, była zmiana struktury podatku akcyzowego na papierosy polegająca na podwyżce procentowego składnika tego podatku. Wątpliwość wzbudził przede wszystkim wpływ zaproponowanego podwyższenia składnika procentowego na konkurencyjność poszczególnych kategorii cenowych papierosów. Zdaniem ekspertów, podwyższenie stawki procentowej spowoduje, że zdrowotne i fiskalne cele projektu mogą nie zostać osiągnięte ponieważ, faworyzuje ona najtańsze papierosy względem papierosów droższych. Oznacza to, że cena papierosów tanich wzrośnie np. o 0,79 zł. zaś papierosów droższych o 1,1 zł. W wyniku tej dysproporcji część palaczy nie rzuci i nie ograniczy palenia ale wybierze po prostu papierosy tańsze. Nie zostaną więc osiągnięte ani cele zdrowotne (ograniczenie palenia) ani cele budżetowe, ponieważ od papierosów tanich, które stanowią nawet 68 proc. rynku, płacony jest minimalny podatek akcyzowy.
Przeciwko zmianie struktury podatku akcyzowego wypowiedziały się wszystkie firmy tytoniowe w Polsce, przedstawiciele Business Center Club, Krajowej Izby Gospodarczej, Konfederacji Lewiatan, Polskiego Związku Plantatorów Tytoniu oraz Instytutu Gospodarki Rolnej.
Wiceminister finansów Jan Sarnowski w dniu 3 grudnia br. odnosząc się do opinii ekspertów, zgodnie z którą zmiana struktury akcyzy nierówno obciąży różne kategorie cenowe papierosów, stwierdził, że rzeczywiście w różnym stopniu różne z tych kategorii ulegają zmianie. Zdaniem wiceministra finansów elastyczność rynku w obu tych kategoriach jest różna (…) stąd też pewnego rodzaju rozejście się dotychczasowej proporcji jednak jest to rozejście się przez nas całkowicie kontrolowane. Przyznanie racji ekspertom jest o tyle zaskakujące, że w uzasadnieniu przedmiotowej ustawy dot. wyrobów tytoniowych wskazano, że W przypadku kwotowo-procentowych stawek akcyzy zaproponowano proporcjonalne podniesienie obu składowych, tak aby dodatkowe obciążenie oddziaływało na wszystkie segmenty cenowe w równym stopniu.
CZYTAJ TEŻ: Akcyzowy absurd i wielki powrót szarej strefy
W związku z powyższym, uznając za cel nadrzędny wskazany w uzasadnieniu równomierne oddziaływanie na wszystkie segmenty cenowe, Przewodniczący senackiej Komisji Budżetu i Finansów założył poprawkę przywracającą stawkę procentową akcyzy na wszystkie wyroby tytoniowe i wyroby nowatorskie do obecnego poziomu tj. 31,41 proc. Poprawka ta została przegłosowana przez Komisję wraz z 3 innymi oraz wnioskiem mniejszości zostanie omówiona na plenarnym posiedzeniu Senatu w dniach 17-18 grudnia br.
CZYTAJ TEŻ: E-papierosy też z wyższą akcyzą?
W przypadku ich przyjęcia projekt wróci do Sejmu, gdzie zostaną przegłosowane poprawki senackie. Szansa na ich przyjęcie jest niewielka, jednak może warto przychylić się przynajmniej do tej, która zgodna jest z uzasadnieniem zawartym w projekcie czyli takim wprowadzeniem podwyżki aby równo oddziaływać na wszystkie segmenty cenowe wyrobów tytoniowych. Być może dzięki temu w większym stopniu uda się zrealizować przynajmniej zdrowotny cel ustawy tj. ograniczenie palenia.
CZYTAJ TEŻ: Sejm zgodził się na 10 proc. podwyżkę akcyzy na alkohol i tytoń