Włochy pustoszeją
Coraz więcej Włochów emigruje z kraju, spada liczba przybywających do Włoch migrantów z Afryki - taki obraz nakreślił krajowy Instytut Statystyczny Istat w dorocznym raporcie, ogłoszonym w poniedziałek w Rzymie.
Jak odnotowano, w ciągu ostatnich dziesięciu lat Włochy opuściło na stałe 816 tysięcy osób; przede wszystkim w poszukiwaniu pracy. W minionym roku za granicę przeprowadziło się 157 tysięcy osób; trzy czwarte z nich to Włosi. Jest wśród nich około 30 tysięcy osób z wyższym wykształceniem.
Najwięcej włoskich emigrantów pochodzi z regionów Lombardia, Wenecja Euganejska i Sycylia.
Większość Włochów wybiera Wielką Brytanię. W zeszłym roku zamieszkało tam 21 tysięcy obywateli Italii. Społeczność włoska w Zjednoczonym Królestwie liczy około 700 tysięcy osób. Kolejne kraje, do których się przenoszą Włosi to Niemcy, Francja, Szwajcaria i Hiszpania, a także Brazylia, USA, Australia i Kanada.
Spada natomiast liczba przybyszów z kontynentu afrykańskiego; w zeszłym roku wskaźnik ten był niższy o 17 punktów procentowych w porównaniu z rokiem poprzednim. Po okresie 2015-2017, który minął pod znakiem rekordowej fali migracyjnej, została ona zatrzymana w zeszłym roku. W 2018 roku przypłynęło do Włoch około 23 tysięcy migrantów, czyli ponad pięć razy mniej niż w latach poprzednich.
Czytaj także:W Rosji największy od 11 lat spadek liczby ludności
Kolejnym odnotowanym przez Istat zjawiskiem migracyjnym na terenie kraju jest masowy odpływ mieszkańców południa Włoch na północ. W 2018 roku przeniosło się 117 tysięcy ludzi głównie z Sycylii i Kampanii. Odsetek ten stale rośnie.
PAP SzSz