Szef mafii lekowej w rękach CBA?
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało obcokrajowca - prawdopodobnie jednego z liderów mafii lekowej. Według śledczych, jest on związany z zarejestrowaną w Polsce spółką odgrywającą kluczową rolę w nielegalnym odwróconym łańcuchu dystrybucji leków.
Naczelnik wydziału komunikacji społecznej Biura Temistokles Brodowski potwierdził w rozmowie w środę, że funkcjonariusze z białostockiej delegatury CBA zatrzymali osobę z podwójnym obywatelstwem - Wielkiej Brytanii i Izraela.
CZYTAJ KONIECZNIE: Apteki znowu mogą wydawać leki z metforminą
„To kolejna osoba działająca w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, zatrzymana w związku ze śledztwem dotyczącym nielegalnego handlu lekami” - powiedział PAP Brodowski.
Śledczy mieli ustalić, że to zatrzymany wspólnie z innymi osobami kierował i brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Jej członkowie mieli wystawiać i posługiwać się fałszywymi dokumentami. Mieli też sprzedawać z aptek do hurtowni farmaceutycznych produkty lecznicze, a następnie wywozić je z Polski.
Brodowski wyjaśnił, że te działania prowadzono przez fikcyjną działalność Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej.
„Rozbita przez białostocką delegaturę CBA grupa przestępcza od stycznia 2017 r. do maja 2018 r. skupiła w ten sposób leki o wartości ponad 50 mln zł” - podał naczelnik.
Zaznaczył, że zatrzymany przez CBA trafi do podlaskiego wydziału zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku, gdzie zostaną mu przedstawione zarzuty.
Naczelnik przypomniał, że to kolejne zatrzymania w tym śledztwie - m.in. w marcu i kwietniu 2019 r. Biuro zatrzymało 10 osób związanych z hurtowniami farmaceutycznymi i właścicieli aptek współpracujących z grupą. Zarzuty usłyszało do tej pory 18 osób - dodał.
PAP/ as/