Informacje

Składki na ZUS / autor: Fratria
Składki na ZUS / autor: Fratria

Składki ZUS i zdrowotne wzrosną najwięcej od 11 lat

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 21 stycznia 2020, 11:40

    Aktualizacja: 21 stycznia 2020, 11:52

  • Powiększ tekst

1431,48 zł - tyle wyniesie łączna kwota składek, które już od lutego będą płacić indywidualni przedsiębiorcy niekorzystający z preferencji, takich jak „ulga na start” lub „mały ZUS+”, podały Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) oraz Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE).

Składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne dla przedsiębiorców w 2020 roku w ujęciu kwotowym wzrosną najwięcej od 11 lat. Główny Urząd Statystyczny opublikował dane o przeciętnym wynagrodzeniu w IV kw. 2019 r. - które pozwalają na obliczenie wysokości składek w oparciu o obowiązujący algorytm. 1431,48 zł - tyle wyniesie łączna kwota składek, które już od lutego będą płacić indywidualni przedsiębiorcy niekorzystający z preferencji, takich jak „ulga na start” lub „mały ZUS+”, podały Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) oraz Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE).

Wzrost składek, jaki następuje na początku bieżącego roku, jest najwyższy w ujęciu kwotowym od 2009 r. oraz najwyższy w ujęciu procentowym od 2012 r., kiedy podniesiono składkę rentową. W teorii tempo wzrostu składek powinno być ściśle powiązane z tempem wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce czytamy w komunikacie.

Tak jednak nie jest, gdyż składki w części dotyczącej ubezpieczeń społecznych ustalane są na podstawie wielkości prognozowanych w projekcie ustawy budżetowej, które nie zawsze okazują się trafne. W konsekwencji płace w 2020 r. mają wzrosnąć o 6 proc., lecz składki pójdą w górę o 8,7 proc., podkreślono.

Wszystko wskazuje na to, że największy od wielu lat wzrost składek płaconych przez przedsiębiorców nastąpi w okresie pogorszenia koniunktury gospodarczej, kiedy firmom trudniej będzie generować dodatkowe przychody w celu pokrycia rosnących kosztów. Sytuacja ta powinna pobudzić dyskusję na temat potrzebnych zmian w obowiązującym systemie. Składki przedsiębiorców powinny być ustalane w proporcji do ich dochodów. Takie rozwiązanie działałoby jako automatyczny stabilizator koniunktury, elastycznie dostosowując obciążenia do bieżącej sytuacji firmy” - uważa główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, ekspert Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE) Łukasz Kozłowski, cytowany w komunikacie.

Przedsiębiorcy korzystający z 6-miesięcznej „ulgi na start” zapłacą od lutego 362,34 zł miesięcznie, a beneficjenci 2-letniego okresu preferencyjnych składek na ubezpieczenia społeczne 609,14 zł miesięcznie. Preferencyjne składki wzrosną o 9,6 proc., co ma związek ze znaczną podwyżką płacy minimalnej w 2020 r., z którą powiązana jest podstawa ich wymiaru, wyliczono.

Kwota preferencyjnych składek wyznacza również minimalną kwotę płaconą przez przedsiębiorców korzystających z wchodzącego w życie od lutego tzw. „małego ZUS+”.

Rozwiązanie to wiąże podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z 50% dochodów uzyskanych w poprzednim roku przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą. Jego mankamentem są jednak liczne warunki wyłączające stosowanie tej reguły - maksymalna kwota przychodu odpowiadająca 10 tys. zł miesięcznie oraz maksymalny okres 36 miesięcy. W praktyce z tego rozwiązania skorzysta - w najlepszym wypadku - co piąty przedsiębiorca czytamy także.

Federacja Przedsiębiorców Polskich opracowała założenia systemowej reformy, która wprowadzałaby proporcjonalność składek płaconych przez przedsiębiorców do ich dochodów jako generalną zasadę systemu ubezpieczeń społecznych, a nie wyjątek od ogólnych reguł, podsumowano.

ISBnews, DS

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.