Kolejne mocne ostrzeżenia z Londynu o epidemii
Epidemia nowego koronawirusa w Chinach jest ogromnym problemem dla świata - oceniła w czwartek brytyjska minister biznesu Andrea Leadsom.
Teraz rutynowo sprawdzamy wszystkie loty z Wuhan - oczywiście jest to ogromny niepokój dla świata, ale w szczególności dla tego miasta w Chinach, które, jak rozumiem, jest teraz zamknięte i oczywiście będziemy kierować się wszystkimi radami pochodzącymi od światowych władz ds. zdrowia, a także z dowodami napływającymi z samych Chin - powiedziała Leadsom w telewizji Sky News.
I dodała:
Myślę, że co do zasady wszyscy będą się niepokoić, ale oczywiście ważne jest, aby reakcja była wyważona - dodała.
Czytaj także: Koronawirus zagraża Europie. Londyn się boi
Chiny w środę zamknęły 11-milionowe miasto Wuhan, które jest uważane za epicentrum nowej epidemii koronawirusa. W czwartek rano czasu lokalnego wstrzymane zostały wszystkie loty i pociągi pasażerskie z i do Wuhanu. Nie kursują też autobusy miejskie, metro i promy pasażerskie.
W jej efekcie zachorowało prawie 600 osób, zaś co najmniej 17 zmarło. Służby zdrowia na całym świecie walczą o zapobieżenie globalnej pandemii, ale nieznany wcześniej koronawirus, oznaczony jako 2019-nCoV, rozprzestrzenił się już jednak na inne rejony Chin, a wykryto go także w Tajlandii, Japonii, Korei Południowej, Hongkongu i USA.
W ramach środków zapobiegawczych Wielka Brytania ogłosiła w środę, że na londyńskim lotnisku Heathrow wyznaczony zostanie osobny obszar dla pasażerów z regionów dotkniętych koronawirusem, zaś pasażerowie przylatujący z Wuhan będą poddawani kontroli medycznej na lotnisku.
PAP (Z Londynu Bartłomiej Niedziński)/gr