Informacje

fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay
fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay

Uderzenie w nielegalne papierosy: Sukces służb

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 marca 2020, 07:18

  • Powiększ tekst

Na jednej z posesji w powiecie siedleckim ujawniono skład nielegalnych papierosów wartych ponad pół miliona złotych; gdyby towar trafił na rynek, budżet straciłby prawie 900 tys. zł - poinformowała rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Warszawie Justyna Pasieczyńska.

Dzięki współpracy funkcjonariuszy mazowieckiej KAS z Policjantami Wydziału do walki z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej policji w Siedlcach na jednej z prywatnych posesji w powiecie siedleckim ujawniono skład papierosów bez polskich znaków akcyzy” - wyjaśniła Pasieczyńska w komunikacie.

Dodała, że w efekcie przeszukania garażu znajdującego się na prywatnym terenie ujawniono 36 303 paczek zawierających po 20 szt. papierosów i 7 opakowań typu „pizza”, w których było 4000 sztuk papierosów oraz 11 kg tytoniu ciętego do palenia. Wartość towaru oszacowano na kwotę ponad pięćset tysięcy złotych.

Mając podejrzenie, że na posesji właściciela garażu może znajdować się więcej wyrobów nielegalnego pochodzenia dokonano przeszukania domu mieszkalnego i pozostałej części nieruchomości. W jego wyniku ujawniono kolejne, nielegalne papierosy oraz tytoń.

Gdyby towar trafił na rynek, wartość uszczuplenia podatkowego wyniosłaby prawie 900 tys. zł. Ujawnione papierosy zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie, a właściciel posesji został zatrzymany i przesłuchany w charakterze podejrzanego. Dalsze postępowanie w sprawie prowadzi Komenda Miejska Policji w Siedlcach” - wyjaśniono.

Zatrzymanej osobie postawiono zarzut przechowywania wyrobów bez polskich znaków akcyzy. Za nielegalne posiadanie towaru bez znaków akcyzy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.