Po tysiąc dolarów dla każdego Amerykanina

Gdy koronawirus grozi zepchnięciem światowej gospodarki w recesję, administracja Trumpa przedstawia niezwykły pomysł: rozdawanie pieniędzy. Prezydent i sekretarz skarbu Steven Mnuchin zaproponowali wysłanie czeków o wartości do 1000 dol. dorosłym Amerykanom, tak aby osłabić wpływ koronawirusa na zagrożoną spowolnieniem amerykańską gospodarkę.

Choć, jak pisze Reuters, szczegóły propozycji pozostają niejasne, Waszyngton chce powtórzyć scenariusz z lutego 2008 roku, kiedy zastosował podobny pomysł w obliczu olbrzymiej recesji wywołanej kryzysem finansowym. Przyjęta wtedy ustawa przewidywała wypłatę średnio 600 dol. na osobę, i wpompowanie w ten sposób do gospodarki ponad 100 miliardów USD w ciągu kilku miesięcy.

Wtedy płatności zostały zdeponowane bezpośrednio na rachunkach bankowych przez US Revenue Service (IRS) na rzecz podatników, którzy złożyli swoje zeznania podatkowe.

Ekonomiści doszli do wniosku, że był to jeden z najskuteczniejszych środków zastosowanych w celu stłumienia wpływu najgorszego spowolnienia gospodarczego od lat 30. XX wieku.

Jak zaznacza Reuters, każdy taki program wymagałby zgody Kongresu, w tym przekonania członków partii republikańskiej, jak i demokratycznej.

Musimy po prostu użyć istniejących systemów, aby jak najszybciej skierować gotówkę w ręce pracowników i ich rodzin” - powiedział senacki republikanin Tom Cotton.

To duża zmiana nastawienia republikanów, gdyż w przeszłości południowcy krytykowali programy zasiłków i głosowali przeciwko takim rozwiązaniom w przypadku katastrofy gospodarczej.

Zwolennicy twierdzą, że takie działanie przyniosłoby lepszy, bezpośredni efekt niż inne propozycje, takie jak obniżka podatków od wynagrodzeń, ponieważ rząd mógłby w ciągu kilku miesięcy skierować pieniądze do ludzi, a dolary te szybko wróciłyby z powrotem do gospodarki.

Niektórzy ekonomiści twierdzą, że większość amerykańskich gospodarstw domowych ma niewielkie, o ile w ogóle, oszczędności, a pieniądze mogłyby zostać wykorzystane na pokrycie czynszu lub innych rachunków, jeśli stracą pracę lub przeznaczyć na artykuły spożywcze - w ten sposób wrócą na rynek.

Niektórzy ekonomiści twierdzą, że takie rozwiązanie może być zbyt wczesne, ponieważ nie jest jeszcze jasne, w jaki sposób koronawirus wpłynie na gospodarkę.

Dla przykładu: linie lotnicze i restauracje prawdopodobnie zostaną mocno dotknięte kryzysem, ale Amazon.com Inc ogłosiło, że planuje zatrudnić 100 000 pracowników, aby poradzić sobie z gwałtownym wzrostem zamówień na dostawy do domu.

Czytaj też:Trump ogłosił stan nadzwyczajny w USA

Na bezpośrednie wypłaty dla Amerykanów ma zostać przeznaczone 250 miliardów dolarów. Proponowany przez rząd Donalda Trump pakiet obejmuje także między innymi 500 miliardów dolarów na pomoc małym firmom oraz 50 miliardów dla linii lotniczych, które zostały najbardziej dotknięte przez kryzys.

Reuters.com, inne źródła/ /gr