Poczta Polska dba o bezpieczeństwo
Środków do dezynfekcji, maseczki ochronne, jednorazowe rękawiczki – to najważniejsze zakupy zrobione w ostatnim czasie przez Pocztę Polską. W trosce o bezpieczeństwo swoich pracowników oraz klientów spółka wprowadza nowe procedury, które mają na celu ograniczenie możliwości zakażenia COVID-19 - czytamy w komunikacie Poczty Polskiej.
Na początku marca Zarząd Poczty Polskiej zdecydował o zakupie dla swoich pracowników płynów dezynfekujących. W pierwszej kolejności dostali je listonosze oraz pracownicy mający bezpośredni kontakt z klientami. W sumie rozdano ponad 50 tys. buteleczek płynu do dezynfekcji rąk. Trwa dystrybucja kolejnych środków ochrony dla pracowników, do listonoszy, pracowników placówek, kierowców i pracowników ochrony trafi prawie 56 tys. maseczek i 15 tys. opakowań po 100 szt. rękawic jednorazowych oraz ponad 2 tys. 5-litrowych baniaków płynów do dezynfekcji rąk i powierzchni. Spółka już panuje kolejne zakupy tych niezwykle trudno dostępnych materiałów. Dodatkowo pracownicy otrzymują po 50 zł na indywidualne zakupy potrzebnych im środków.
Zakupy podyktowane są troską o bezpieczeństwo pracowników oraz wszystkich tych, którzy korzystają z usług. Żaden z europejskich operatorów pocztowych nie ma w swoich magazynach takiej ilości środków dezynfekujących, maseczek czy rękawiczek jednorazowych. Jednak ogłoszenie stanu zagrożenia epidemicznego wymagało podjęcia działań nadzwyczajnych.
By minimalizować zagrożenie wprowadzono szereg rozwiązań zmieniających pracę nie tylko „na pierwszej linii frontu”, ale także na zapleczu. Odstąpiono od organizowania spotkań, narad, szkoleń, wyjazdów służbowych. Zakupiono bezdotykowe termometry, by w poszczególnych komórkach była możliwość sprawdzenia, czy ktoś nie jest chory. Będąc w stałym kontakcie z Głównym Inspektorem Sanitarnym i innymi służbami dbającymi o bezpieczeństwo Polaków, opracowano mechanizm postępowania w przypadku, gdy ktoś z pracowników, lub klientów jest zarażony koronawirusem.
Bezpieczne usługi i przesyłki
W placówkach utworzono strefy bezpieczeństwa. Przy jednym czynnym okienku może przebywać tylko jedna osoba i to w bezpiecznej odległości. Ma to zapobiec sytuacjom, w których dystans między klientem a pracownikiem jest mniejsza niż metr. Godziny pracy placówek zostały skrócone do sześciu godzin w dni robocze, przy czym w wybrane dni są one czynne w godz. 14–20 lub zamiennie przez trzy godziny w sobotę. W związku z zamknięciem punktów usługowych i sklepów w galeriach handlowych zlokalizowane tam placówki także są nieczynne. Szczegółowe informacje dotyczące poszczególnych placówek można znaleźć na stronie: www.poczta-polska.pl.
Wprowadzono nowe procedury związane z odbieraniem paczek i listów. Wszystkie przesyłki listowe rejestrowane, paczkowe i kurierskie można odebrać bez pokwitowania. W tym przypadku wystarczy okazanie – z bezpiecznej odległości - pracownikowi Poczty dokumentu tożsamości. Ten spisze cztery ostatnie cyfry numeru z dokumentu i na tej podstawie wyda przesyłkę. Z kolei w przypadku przesyłek paczkowych i kurierskich, o ile tylko nadawca podał numer telefonu odbiorcy, przed ich doręczeniem odbiorca otrzyma numer kontaktowy do kuriera. Dzięki temu będzie mógł do niego zadzwonić i dowiedzieć się, kiedy ma się spodziewać doręczenia. Co więcej, za przesyłki pobraniowe nie trzeba płacić gotówką, należność można uregulować np. kartą płatniczą. Kurierzy zostali bowiem wyposażeni w terminale płatnicze, które umożliwiają płatności kartą czy Blikiem.
Poczta Polska/ as/