Informacje

Pielęgniarka zmienia rękawiczki za każdym razem, gdy pobiera próbkę od pacjenta podczas jazdy przez miejsce testowania koronawirusa  COVID-19  - południe od Los Angeles, Kalifornia.   / autor: PAP/EPA/ETIENNE LAURENT
Pielęgniarka zmienia rękawiczki za każdym razem, gdy pobiera próbkę od pacjenta podczas jazdy przez miejsce testowania koronawirusa COVID-19 - południe od Los Angeles, Kalifornia. / autor: PAP/EPA/ETIENNE LAURENT

Spadki PKB i wielkie wsparcie krajowych gospodarek

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 marca 2020, 16:00

  • 0
  • Powiększ tekst

- Bank Goldman Sachs w najnowszym wydaniu przeglądu Top of Mind prognozuje na 2020 r. recesje: 3,8-proc. spadek PKB w Stanach Zjednoczonych i 9-proc. spadek PKB w strefie euro. Powodem - pandemia koronawirusa.

Jak ocenia bank, w II kwartale spadek amerykańskiego PKB sięgnie 24 proc. liczone kwartał do kwartału. W pierwszych trzech miesiącach tego roku spadek ten ma przekroczyć 7 proc. W drugiej połowie roku amerykański PKB ma już rosnąć, ale w ujęciu rocznym przyrost będzie negatywny.

Bezrobocie w USA - w szacunkach Goldman Sachs - ma sięgnąć w tym roku 9 proc., a liczba poszukujących pracy ma wzrosnąć 9-krotnie w stosunku do czasu przed kryzysem.

Dlatego warto też przyjrzeć się - danym podanym przez agencję Reutres.

Jak informuje Reuters, w Kongresie USA osiągnięto porozumienie w sprawie pakietu pomocowego przeznaczonego na walką ze skutkami epidemii. Pakiet, wart 2 bln dolarów, przewiduje wsparcie amerykańskich firm, gospodarstw domowych i  służb medycznych. To więcej niż przewidywał największy dotychczas pakiet gospodarczy USA – Plan Marshalla.

To inwestycja w nasz naród w czasie wojny - powiedział lider republikańskiej większości w Senacie Mitch McConnell, ogłaszając pakt po dniach negocjacji między Republikanami i Demokratami, sekretarzem skarbu Stevenem Mnuchinem i innymi pomocnikami prezydenta Donalda Trumpa.

Dziś uchwalimy to prawodawstwo - zapowiedział McConnell.

Pomoc jest w drodze, duża pomoc i szybka pomoc” - powiedział przywódca Demokratów w Senacie, Chuck Schumer.

Opisał pomoc do jako „Plan Marshalla” dla szpitali i potrzeb medycznych, w nawiązaniu do programu finansowanego przez USA, który pomógł odbudować Europę po drugiej wojnie światowej.

Czytaj też: Światowe załamanie w liniach lotniczych - bankructwa

Pakiet pomoże Amerykanom opłacenie rachunków podczas zwolnień związanych z wybuchem epidemii, rozszerzy ubezpieczenie na wypadek bezrobocia i pozwoli na udzielanie pożyczek małym firmom w sytuacji kryzysowej. Ma  ustabilizować sytuację w kluczowych gałęziach przemysłu krajowego i zapewnić pomoc finansową dla szpitali i świadczeniodawców, walczących o sprzęt dla chorych pacjentów.

Pakiet przewiduje m.in. przeznaczenie 500 mld dolarów na wsparcie i pobudzenie branż znajdujących się w trudnej sytuacji ekonomicznej z powodu epidemii, wypłatę po 3 tys. dol. dla amerykańskich rodzin.

350 miliardów dolarów ma zostać przeznaczone na pożyczki dla małych firm i 250 miliardów dol. na walkę z bezrobociem.

Dodatkowe 100 miliardów dolarów zostanie przeznaczona na szpitale i systemy opieki zdrowotnej, a także dodatkowe pieniądze na inne potrzeby opieki zdrowotnej.

Kolejne 150 miliardów dolarów trafią do władz stanowych i lokalnych.

Reuters zauważa, że przeznaczone na bodźce gospodarcze pieniądze, przekraczają kwotę, którą Stany Zjednoczone wydają na obronę narodową, badania naukowe, budowę autostrad i inne programy uznaniowe łącznie.

Globalna pandemia zabiła ponad 660 osób w Stanach Zjednoczonych, zarażonych jest ponad 50 tys. osób, spowodowała zamknięcie tysięcy firm, „wyrzuciła z pracy” miliony pracowników i zmusiła państwo do skłonienia 100 milionów ludzi - prawie jednej trzeciej populacji - do pozostania w domu.

Wracając do strefy euro bank Goldman Sachs szacuje, że tegoroczna recesja sięgnie 9 proc., z najgłębszym, 11-proc. spadkiem w II kwartale. Podobnie jak w USA, od połowy roku przyrost PKB ma być już pozytywny.

Czytaj teżPakiet antykryzysowy – jak to robią Niemcy?

Goldman Sachs spodziewa się też stymulacji fiskalnej, która przełoży się na znacząco wyższe deficyty budżetowe w strefie euro. Bank oczekuje, że tegoroczne deficyty Włoch i Hiszpanii sięgną 10 proc. PKB, we Francji będzie to 7 proc., a Niemcy znacząco przekroczą swoje reguły wydatkowe.

W Japonii Goldman Sachs spodziewa się w tym roku 2,1-proc. recesji, przy czym ma się ona rozciągać na trzy kwartały - w tym ostatni kwartał 2019 r. Od połowy roku japoński PKB ma już rosnąć. Skutek przełożenia igrzysk olimpijskich w Tokio Goldman Sachs oszacował na spadek tegorocznego PKB o 0,2 pkt proc.

Czytaj też:Tarcza antykryzysowa - jakie propozycje będzie zawierać?

Na rynkach wschodzących ma dojść do znaczącego ograniczenia tempa wzrostu. W przypadku Chin wzrost w 2020 r. spadnie do 3 proc., i - jak zauważa Goldman Sachs - będzie to najsłabszy wynik od 1974 r. Według banku spadek chińskiego PKB w I kwartale 2020 r. sięgnie 42 proc.

Goldman Sachs przewiduje, że wzrost gospodarczy w Korei Płd. wyniesie w 2020 r. 0,3 proc., w Indiach - 3,3 proc. (dla roku fiskalnego 2021), a Brazylia i Meksyk zanotują recesję w wysokości odpowiednio 1,1 oraz 2 proc. PKB.

Większość krajów i regionów już zapowiedziała wielkie wsparcia dla swoich gospodarek.

Czytaj też:Czas na obronę narodowej gospodarki i polskich firm

Reuters/PAP/gr

Powiązane tematy

Komentarze