Ta branża nie ma wątpliwości: biznes się szybko kurczy!
Jak wynika z Barometru EFL, 8 proc. firm z sektora handlu prognozuje wzrost sprzedaży, a 20 proc. spadek. Subindeks dla tego sektora spadł po raz trzeci z rzędu - poinformowano w komunikacie opisującym badanie.
Najnowszy Barometr EFL wskazuje na kontynuację pesymistycznych nastrojów w handlu - poinformowano w opublikowanym w poniedziałek komunikacie opisującym Barometr EFL dla sektora handlu na trzeci kwartał br. Z badania wynika, że 8 proc. przedsiębiorców prognozuje wzrost sprzedaży, a 20 proc. przewiduje jej spadek. Jak zauważono, to wynik nieznacznie lepszy niż w drugim kwartale br., gdy 5 proc. wskazywało na wzrost, a 24 proc. na spadek sprzedaży.
Pesymizm w ocenie płynności finansowej w handlu
W nowym wydaniu Barometru EFL zwiększenie inwestycji planuje z kolei tylko 5 proc. przedsiębiorców z tego sektora; 79 proc. chce zachować podobny poziom inwestycji jak kwartał wcześniej, a 16 proc. obawia się ich spadku. W publikacji dodano, że za niską sprzedażą idzie gorsza płynność finansowa firm handlowych.
Wskazano również, że tzw. subindeks Barometru EFL wyniósł w trzecim kwartale br. 47,7 pkt., co oznacza spadek o 0,4 p.p. kwartał do kwartału. Wyliczono, że jest to trzeci spadek wartości tego wskaźnika z rzędu. Zwrócono też uwagę, że sektor handlu ani razu nie uzyskał wyniku powyżej progu OR (oznaczającego, że mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa widzą szanse na rozwój w najbliższych miesiącach) wynoszącego 50 punktów od grudnia 2021 roku. To jedyny taki przypadek ze wszystkich sześciu badanych sektorów.
„Konsumpcja, która miała być siłą napędową polskiej gospodarki, rozczarowuje, a to przekłada się na pesymistyczne odczucia w handlu. (…) Wskaźnik dla tego sektora spada trzeci raz z rzędu i niewiele wskazuje na to, aby w kolejnym pomiarze czy nawet w tym roku ten stan miał się zmienić. Z danych GUS wynika, że sprzedaż detaliczna choć rośnie, to dynamika rozczarowuje. Podobnie koniunktura w Unii Europejskiej słabnie, co bez wątpienia wpływa na nasz kraj. Potrzebujemy impulsu, aby +handlowcy+ zostali wybudzeni z letargu” – powiedział, cytowany w informacji, prezes zarządu EFL Radosław Woźniak.
Fala pesymizmu w firmach. Inflacja problemem!
Wartość indeksu Barometru EFL dla wszystkich branż łącznie na trzeci kwartał br. wyniosła 51,2 pkt. Poziom ten jest o 1,4 p.p. niższy niż w drugim kwartale br.
W komunikacie zwrócono również uwagę, że „inflacja wciąż budzi wiele obaw” wśród przedsiębiorców z sektora handlowego. Inflacji i jej negatywnego wpływu na kondycję biznesu w perspektywie najbliższych sześciu miesięcy obawia się 32 proc. firm handlowych. Oceniono, że pomimo, iż wynik spadł o 23 p.p. względem stanu sprzed trzech miesięcy, wciąż pozostaje na bardzo wysokim poziomie. 38 proc. firm handlowych uważa, że inflacja będzie neutralna dla ich biznesu, a 29 proc. nie potrafi przewidzieć tego, jaki będzie miała wpływ.
Barometr EFL jest syntetycznym wskaźnikiem informującym o skłonności firm z sektora MŚP do wzrostu (tj. rozwoju rozumianego, jako stawianie sobie przez przedsiębiorstwa celów związanych ze wzrostem sprzedaży i produkcji, ekspansją na nowe rynki i maksymalizacją zysków, co jest związane z inwestycjami w środki trwałe) - wyjaśniono. Badanie przygotowywane jest przez Ecorys na zlecenie EFL, a jego wyniki są publikowane co kwartał. Uczestnicy badania to mikro, małe i średnie firmy terenu całej Polski. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa 600 przedsiębiorstw, przeprowadzono je od 1 do 28 czerwca 2024 roku.
PAP, sek
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
To pewne! W sklepach nie będzie jaj i innych towarów
Zbadali popularne oliwy z oliwek. Lepiej wylać, niż mieć
Wojsko Polskie dostanie „prezent” na swoje święto
Czy wyrok na Olefiny III został wydany?
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj: