Informacje

szczepionka firmy AstraZeneca / autor: TVP Info
szczepionka firmy AstraZeneca / autor: TVP Info

KE o odwołaniu dostaw AstraZeneki do Polski: Robimy co możemy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 4 marca 2021, 15:50

  • Powiększ tekst

Komisja Europejska pytana o problemy z dostawami szczepionki AstraZeneca do Polski poinformowała, że prowadzi rozmowy z tą firmą farmaceutyczną i robi co może, aby zagwarantować dostawy preparatu do krajów członkowskich UE. „Jesteśmy w stałym kontakcie z firmą” - powiedział rzecznik KE

Czwartkowa dostawa 62 tys. szczepionek od firmy AstraZeneca została odwołana przez producenta. To sytuacja absolutnie skandaliczna - poinformował w czwartek PAP prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski.

Czytaj też: MZ: O 450 mniej nowych zakażeń. Koronawirus w odwrocie!

Czytaj też: AstraZeneca odwołała dostawę 62 tys. szczepionek!

Rzecznik KE zapytany o tę sprawę przez PAP podczas konferencji prasowej w Brukseli oświadczył, że Komisja Europejska jest w stałym kontakcie z firmą AstraZeneca.

Kilka tygodni temu firma poinformowała nas o problemach z mocami produkcyjnymi. W efekcie rozmowy nadal trwają między Komisją, państwami członkowskimi i firmą. Nie mogę wypowiadać się na temat konkretnej sytuacji w jakimkolwiek państwie członkowskim, ale mamy Komitet Sterujący złożony z przedstawicieli różnych państw członkowskich i Komisji, który nadal bardzo mocno koncentruje się na zapewnieniu terminowych dostaw wystarczającej liczby dawek szczepionek - odpowiedział rzecznik KE Stefan De Keersmaecker.

Dodał, że prezes AstraZeneca Pascal Soriot powiedział w Parlamencie Europejskim, że firma zrobi wszystko, co w jej mocy, aby dostarczyć do krajów UE 40 mln dawek w pierwszym kwartale tego roku; według kontraktu firma miała dostarczyć 80 mln dawek w pierwszym kwartale.

My, z naszej strony, Komisji Europejskiej, państw członkowskich jesteśmy w stałym kontakcie z firmą, robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić te niezbędne dostawy - powiedział De Keersmaecker.

W czwartek rano do Polski miało dotrzeć 62 tys. dawek szczepionki od firmy AstraZeneca, które miały być rozdystrybuowane na potrzeby szczepień grupy zero.

Dzisiejsza dostawa 62 tys. szczepionek od firmy AstraZeneca została odwołana. Być może dotrze w przyszłym tygodniu - powiedział Kuczmierowski. Wyjaśnił, że „jako powód podano problemy formalne przy wypuszczeniu pewnej partii szczepionek”. „W związku z tym, dostawy zostały poprzesuwane na kolejny tydzień” - dodał.

Czytaj też: Strategia walki ewoluuje wraz z wirusem

Firma AstraZeneca poinformowała nas w ostatniej chwili. Taka sytuacja jest dla nas absolutnie skandaliczna. Tego typu praktyki demolują harmonogram szczepień w kraju - ocenił prezes Agencji.

Szczepienia w Polsce rozpoczęły się 27 grudnia 2020 roku. Wykonano ich dotąd 3 465 576, z czego 1 214 741 drugą dawką. Do kraju trafiło już 4 466 360 dawek, w tym 3 698 700 dostarczono do punktów szczepień.

Na rynku unijnym dopuszczone są trzy szczepionki. Dwa preparaty opierają się na technologii mRNA – firm Pfizer i BioNTech (o nazwie Comirnaty) i firmy Moderna. Mają one zbliżoną skuteczność sięgającą 95 proc.

Comirnaty musi być przechowywana i transportowana w temperaturze minus 70 stopni Celsjusza, substancja Moderny – minus 25-15 stopni. Po wyjęciu z zamrażarki można je przechowywać przez miesiąc (Moderna) lub pięć dni (Comirnaty) w temperaturze plus 2-8 stopni.

Trzeci preparat produkuje AstraZeneca. Jest to szczepionka wektorowa. Dopuszczono ją na rynek UE pod koniec stycznia. Nieotwarta fiolka może być przechowywana przez sześć miesięcy w temperaturze 2-8 stopni Celsjusza.

PAP/mt

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych