Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com

Będą nowe oznakowania na e-autach i stacjach ładowania

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 4 marca 2021, 19:10

  • 0
  • Powiększ tekst

Od 20 marca w całej UE obowiązywać będą nowe oznakowania na samochodach elektrycznych i stacjach ładowania - poinformował w czwartek Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego. Ujednolicenie ma pozwalać na szybsze dopasowanie do pojazdu odpowiedniej wtyczki

Jak podał PZPM, nowe oznakowania spełniają wymogi dyrektywy Unii Europejskiej z 2014 r. dotyczące wdrażania infrastruktury paliw alternatywnych.

Związek wskazał w komunikacie, że ujednolicone, wyraźne i czytelne etykiety pojawią się w widocznych miejscach obok gniazda na wszystkich nowo produkowanych pojazdach elektrycznych. Odpowiednie oznaczenia będą również umieszczane na wszystkich elementach infrastruktury do ładowania, tj. na każdej wtyczce, na pojedynczych kablach do ładowania oraz na stacjach obok gniazda wyjściowego lub miejsca przechowywania przewodu podłączanego do pojazdu.

Jak zaznaczył prezes PZPM Jakub Faryś, ujednolicenie oznakowania w całej Europie pozwoli na łatwą identyfikację właściwej wtyczki i dopasowanie jej do ładowanego pojazdu, co pozwoli znacząco przyspieszyć proces ładowania. „Takie działanie jest konieczne, ponieważ zarówno w Polsce, jak i Europie rośnie popyt na samochody z napędami alternatywnymi” - wskazał.

Faryś dodał, że lutym br. wśród zarejestrowanych 820 zelektryfikowanych samochodów osobowych, 236 stanowiły pojazdy na baterie, a 582 - hybrydy typu plug-in. Zarejestrowano też dwa samochody na wodorowe ogniwa paliwowe. Zdaniem prezesa PZPM warunkiem utrzymania popytu na samochody z napędami elektrycznymi jest równoległy rozwój infrastruktury do ich ładowania.

Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego powstał w 1992 roku. Zrzesza 53 członków - producentów i przedstawicieli producentów pojazdów w Polsce.

Czytaj też: Drogi elektryk, bo modny elektryk? Ten kosztuje grosze!

PAP/KG

Powiązane tematy

Komentarze