AKTUALIZACJA
Koniec fikcji emerytalnej! Prezydent podpisuje nowelizację
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda uroczyście podpisał nowelizację ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych. Portal wgospodarce.pl pisał o pracach sejmowych oraz prezentował historię powstawania tej ustawy już dwa miesiące temu. Dziś nasz ówczesny news całkowicie się potwierdza.
Ustawa to próba zadośćuczynienia za represje, którym byli poddani dawni opozycyjności i antykomuniści.
Fikcja prawna trwała przez wiele lat. Polegała na tym, że ustawa emerytalna co prawda przewidywała zaliczenie stażu pracy opozycjonistów w podziemiu lub za represje, takie jak pozbawienie wolności czy zatrudnienia z powodów politycznych do okresów składkowych, jednak ponieważ do ZUSu nie wpływały z tego tytułu, co oczywiste, żadne składki – to ten staż w przeliczeniu na świadczenie pieniężne dawał wartość w wysokości zero zł!.
Czytaj także:[Nasz News]: Emerytury: korzystne zmiany dla opozycjonistów z czasów PRL
Z takim rozwiązaniem prawnym przez wiele lat nie zdołano się uporać. Zmienił to dopiero obywatelski charakter nowelizacji ustawy. Jej inicjatorami byli bowiem dawni opozycjoniści z czasów PRL: Jarosław Maciej Goliszewski i Leszek Stall oraz Grzegorz Kostrzewa-Zorbas. Pod apelem o wprowadzenie ważnych przepisów podpisało się latem zeszłego roku 141 byłych opozycjonistów, co spowodowało, że ruszyła kampania na rzecz usunięcia kompromitujących rozwiązań.
Dziś istotne jest także to, że wszyscy inicjatorzy zaproszeni zostali przez prezydenta Andrzeja Dudę na uroczystość podpisania tej ważnej nowelizacji.
Bardzo się cieszę, że mogłem podpisać tę ustawę i bardzo dziękuję za ten apel 141 członków opozycji antykomunistycznej, który wtedy, w przededniu 40. rocznicy Porozumień Sierpniowym wystosowaliście państwo do władz Rzeczypospolitej o to, by jeszcze w większym stopniu dokonać czegoś, co ja nazywam aktem dziejowej sprawiedliwości” - powiedział prezydent podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim.
Podkreślił, że ostatnie 30 lat „jest z całą pewnością wielkim naszym dorobkiem”. „Ale nie byłoby ich, gdyby nie tamta walka, tamto cierpienie, tamten trud, tamta odwaga i determinacja” - zaznaczył Duda.
To właśnie dzięki ich trudowi, ich cierpieniu, dzięki ich walce, a także oczywiście ich najbliższych, my dziś możemy cieszyć się wolnością, rzeczywiście prawdziwie demokratycznym państwem, nie tylko demokratycznym z nazwy - powiedział prezydent.
Andrzej Duda mówił także, że często, nawet w czasie swojej kampanii prezydenckiej słyszał od wyborców o niesprawiedliwym wynagradzaniu dawnych bohaterów w stosunku do ich prześladowców. Dzięki nowelizacji na nowo będzie mógł być przeliczany kapitał początkowy, który często w decydujący wpływa na wysokość emerytury.
Jak wiadomo, często represje przybierały charakter zmuszania do zaprzestania dotychczasowej pracy, a później osoby dziś szczególnie zasłużone musiały podejmować pracę gorzej płatną, nieadekwatną do umiejętności czy wykształcenia. Ma to negatywne konsekwencje w wysokości dzisiaj pobieranych przez te osoby świadczeń emerytalno-rentowych – przypomina na stronach Prezydent.pl prezydencka minister Małgorzata Paprocka.
Zaznacza też, że ustawa pozwala wyeliminować te niesprawiedliwości. – Ponadto wprowadza między innymi możliwość zwolnienia osób zasłużonych z opłaty za pobyt w Domu Pomocy Społecznej; przewiduje także dodatkowy urlop wypoczynkowy w wymiarze pięciu dni roboczych – czytamy.
Jedną z najistotniejszych zmian jest zwiększenia progów dochodowych uprawniających do okresowej pomocy pieniężnej udzielanej przez szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Ponadto wprowadza zasadę, że taka pomoc będzie mogła być wypłacana dwa razy w ciągu roku, a nie raz, jak dotychczas.
Ustawa dokonuje analogicznych zmian w zakresie uprawnień kombatantów, osób będących ofiarami represji wojennych, jak również cywilnych niewidomych ofiar działań wojennych.
Czytaj także: Dworczyk: Od 28 kwietnia rejestracja dla osób w wieku 30-39