Szef MON: system Narew wypełni lukę pomiędzy Popradami a Patriotami
Umowy na dostawy dla polskich sił zbrojnych amunicji do moździerzy samobieżnych Rak i pocisków rakietowych do wyrzutni Langusta zostały podpisane; zamówienie zrealizuje polski przemysł zbrojeniowy - poinformował w czwartek szef MON Mariusz Błaszczak
Szef MON uczestniczył w czwartek w Sochaczewie (Mazowieckie) w podpisaniu umowy na dostawy dla Wojska Polskiego amunicji do moździerzy samobieżnych Rak i pocisków rakietowych wykorzystywanych w wyrzutniach WR-40 Langusta, RM-70 i BM-21.
Błaszczak zaznaczył, że polski przemysł zbrojeniowy ma za zadanie dostarczenie amunicji dla polskiej armii. Amunicja, szczególnie do wyrzutni Langusta jest amunicją nowoczesną, o zwiększonym zasięgu - zaznaczył minister. Podkreślił, że Polska buduje swoje zdolności obronne, by odstraszać ewentualnego agresora.
Jak zapewnił do momentu, kiedy będzie szefem MON, proces modernizacji polskiej armii będzie przybierał na sile. Szef MON dodał, że bezpieczeństwo kraju jest priorytetem rządów PiS.
Podpisane umowy przewidują dostawy dla polskiej armii ponad 23 tys. sztuk amunicji moździerzowej oraz ponad 2,3 tys. sztuk pocisków rakietowych. Dostawy amunicji moździerzowej zaplanowano na lata 2022-2024. Łączna wartość umowy wynosi ponad 256 mln zł.
Pociski rakietowe zostaną dostarczone wojsku do końca 2023 r. Łączna wartość umowy to niemal 96 mln zł.
System rakietowy Narew produkuje PGZ
System rakietowy Narew wypełni lukę pomiędzy Popradami a Patriotami - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak podczas wizyty w Sochaczewie. Poinformował też, że zaakceptował wnioski z prac analityczno-koncepcyjnych dot. pozyskania sytemu Narew od polskiego dostawcy, jakim będzie PGZ.
Błaszczak na konferencji prasowej w 3 Brygadzie Rakietowej Obrony Powietrznej w Sochaczewie mówił o zakupionym przez polskie wojsko w USA systemie Patriot. Zapowiedział, że żołnierze tej brygady - którzy szkolą się m.in. w USA - będą gotowi w przyszłym roku przyjąć dwie baterie rakiet Patriot. Podkreślił, ze system ten w Polsce będzie częściowo budowany z udziałem polskiego przemysłu. Przypomniał, że zadaniem tego sprzętu będzie zapewnienie bezpieczeństwa „sfery średniej polskiego nieba”.
Przypomniał również, że Wojsko Polskie dysponuje już bronią bardzo krótkiego zasięgu. Wymienił rakiety Grom i Piorun na platformach Poprad. Brakowało nam dotychczas tego elementu, który jest pomiędzy Popradami a Patriotami - przyznał.
W tym kontekście poinformował, że zaakceptował wnioski wynikające z prac analityczno-koncepcyjnej dotyczącej pozyskania dla Wojska Polskiego w ramach programu Narew „sprzętu, który wypełni tę lukę”.
Zapewnił, że ten kontrakt będzie realizowany przez PGZ. Liczymy na to, że poprzez skuteczne negocjacje polski przemysł zbrojeniowy będzie miał potencjał, żeby rozwijać swoje zdolności dot. systemu rakietowego, gdyż brakuje nam tej zdolności - powiedział Błaszczak.
Ocenił, że ten kontrakt będzie szansą dla wojska i dla polskiego przemysłu zbrojeniowego.
PAP/mt
Czytaj też: Gen. Nowak: Pierwsze samoloty F-35 w Łasku w 2026 r.