Informacje

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Smart korzyść, smart zagrożenie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 stycznia 2014, 09:11

  • 2
  • Powiększ tekst

Wdrożenie programu inteligentnych sieci energetycznych przebiega w Polsce powoli, a firmy energetyczne znajdują się w różnym stopniu zaawansowanie w instalacji potrzebnych do tego urządzeń i infrastruktury. To rozwiązanie niesie ze sobą wiele korzyści jak i zagrożeń - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Dziennik dokonał oceny inteligentnych liczników. Do niewątpliwych zalet gazeta zalicza możliwość automatycznego przesyłanie danych o zużyciu do przedsiębiorstwa energetycznego, dzięki czemu nie jest konieczna wizyta inkasentów.

Klienci uzyskają możliwość otrzymywania rachunków za energię za jej zużycie rzeczywiste, a nie prognozowane, tak jak ma to miejsce dziś. Ponadto będą mogli na bieżąco monitorować zużycia energii, a to z kolei pozwoli zarządzać tym zużyciem i obniżyć rachunki za prąd.

To zaś pozwoli firmom energetycznym na pewnego rodzaju współpracę biznesową z klientami.

Dzięki inteligentnym licznikom operatorzy będą mogli proponować klientom o wiele atrakcyjniejsze taryfy dynamiczne, a nie jak dziś stałe. Taryfa dynamiczna to taka, która zmienia się w zależności od zmian dobowych cen energii. Klient będzie informowany, kiedy najtaniej może korzystać z prądu, a w jakich godzinach koszt jego zużycia będzie o wiele wyższy. [...] W zamian za „dobrą wolę” klientów firmy energetyczne gotowe są nie tylko obniżyć cenę energii elektrycznej w określonych godzinach, ale nawet dopłacić klientowi za taką postawę. Może się bowiem okazać, że przeciążenie sieci związane z awariami kosztuje więcej operatora niż gratisowy pakiet dla konsumenta.

Inną zaletą smart liczników jest możliwość działania ich w trybie przedpłatowym, czyli zapłaty za energię tyle ile jej wykorzystamy, włącznie z możliwością obniżenia mocy, jeśli ktoś będzie miał kłopoty z terminową płatnością za energię elektryczną

Ponadto - jak podkreśla "DGP" - klient będzie mógł w każdej chwili zmienić dostawcę prądu, jeżlie nie będzie mu odpowiadać dana taryfa.

Zagrożenia zgłosił Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych (GIODO).

Według Rafała Wiewiórowskiego sam pomysł wdrożenia smart grid jest dobry, ale nie można zapominać, że liczniki będą gromadziły bardzo dużo informacji. Będą to dane dotyczące naszych zachowań oraz sprzętu elektronicznego, który jest w naszych domach. GIODO zauważył, że zainstalowanie liczników powinno wiązać się z podpisaniem nowej umowy z odbiorcą energii, na podstawie której konsument będzie miał możliwość dochodzenia swoich praw w przypadku wykorzystania jego danych osobowych w sposób niewłaściwy.

Zagrożenia widza też inne instytucje.

Zagrożenia widzi również Federacja Konsumentów, w szczególności jeśli chodzi o techniczne aspekty instalacji inteligentnych liczników. Mogą pojawić się bowiem oszuści, wykorzystujący wymianę liczników do ich kradzieży, instalowania imitacji urządzeń czy niezgodnej z prawami konsumenta zmianami dostawcy prądu

- podkreśla "DGP".

Gazeta podkreśla, że ryzyko też płynie od samych firm energetycznych, które mogą podejmować wobec klientów niedozwolone praktyki.

Może się bowiem okazać, że firma energetyczna dla własnych oszczędności będzie chciała wymusić na konsumencie konkretne zachowania, nawet wiążące się z oszczędnościami.

Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna/Opr. Jas

Powiązane tematy

Komentarze