U Biedronia pustki w urzędzie
Prezydent Słupska Robert Biedroń pochwalił się dziś na Twitterze pustkami w tamtejszym urzędzie miasta. Dlaczego?
Chodzi oczywiście o tzw. Czarny Protest. Biedroń wskazuje, iż tylko garstka urzędników pracuje w urzędzie, z kolei kobiety w większości nie pracują.
"W ratuszu dzisiaj pustki. Całe wydziały nie pracują. Prosimy o zrozumienie. Jesteśmy solidarni." - napisał Biedroń.
Zdjęcie poniżej:
Trudno jednak nie oprzeć się wrażeniu, że oto wskutek lewicowego protestu realnie spełnia się szeroko znany postulat prawicy liberalnej o potrzebie redukcji liczby urzędników w jednostkach samorządowych.