Zatrzymaliśmy bezmyślną prywatyzację państwowego majątku
Przez wiele lat byliśmy okłamywani o „niewidzialnej ręce” rynku, o tym, że kapitał nie ma narodowości, że Polska nie potrafi zarządzać swoim majątkiem, że lepiej wyprzedawać państwowy majątek. To bzdury. Na tym polska gospodarka i polskie rodziny bardzo straciły. Przykładem było prywatyzowanie polskiej Telekomunikacji na rzecz państwowego podmiotu francuskiego czy prywatyzowanie Elektrociepłowni na rzecz francuskiego rządowego EDF - mówił w Wywiadzie Gospodarczym na antenie wPolsce.pl Maciej Małecki sekretarz stanu w KPRM, w rozmowie ze Stanisławem Koczotem zastępcą redaktora naczelnego Gazety Bankowej
Rząd premier Beaty Szydło zatrzymał bezmyślną i często chaotyczną prywatyzację majątku narodowego. Dlatego nie było uzasadnienia żeby polscy podatnicy utrzymywali zbędny w tym momencie resort skarbu, którego rola ograniczała się jedynie do wyprzedawania polskiego majątku - dodał Małecki.
Zgodnie z obietnicami wyborczymi stworzyliśmy całkiem nowy model biznesowy zarządzania spółkami skarbu państwa, a przede wszystkim zmieniliśmy podejście do majątku narodowego. Każda spółka skarbu państwa przeszła w zarządzanie do właściwego ministerstwa zgodnie z jej profilem biznesowym.
Podstawową zmianą jest wzmocniony nadzór, który przypisany jest do urzędu premiera i to on na podstawie ustawy o zasadach zarządzania mieniem przekazuje ministrom prawa do wykonywania praw z akcji i koordynuje właściwe działania - dodał Małecki z KPRM.
Taki model zarządzania spółkami skarbu państwa sprawdza się i jest na bieżąco monitorowany co pokazują wyniki finansowe spółek skarbu państwa - uważa sekretarz stanu z KPRM.
Małecki jako przykład podaje takie spółki, które za 8 letnich rządów PO-PSL były na krawędzi bankructwa - dzisiaj przynoszą zyski np. LOT, PKP Intercity czy Przewozy Regionalne.
Pokazaliśmy, że przy właściwym nadzorze i doborze managerów, przy związaniu wyników spółek z wynagrodzeniem kadry zarządzającej spółki skarbu państwa mogą budować kapitał Polaków, mogą rozwijać naszą gospodarkę i mogą przynosić dobre wyniki np. Orlen 5,4 mld zł. zysku, Lotos ponad 1 mld zł, a wyniki za pierwsze półrocze br. pokazują, że spółki te przyniosą na koniec 2017 r. jeszcze lepsze zyski - twierdzi Małecki
Minister pytany czy trochę jednak świetnym wynikom finansowym nie sprzyja dobra koniunktura podał przykład sektora paliwowego, w którym koniunktura się nie zmienia.
Rząd PiS przygotował precyzyjne ustawy, które zmusiły mafie paliwową do odwrotu. W ciągu niecałego roku czyli od 1 sierpnia 2016 r. dokonaliśmy tego co PO-PSL nie mogło zrobić przez 8 lat. Dokładne ustawy: Pakiet Paliwowy, Pakiet Przewozowy czy Pakiet Energetyczny sprawiły, że dzisiaj pieniądze, które tuczyły mafie podatkowe i paliwowe, dzisiaj są przekierowywane choćby na programy prorodzinne jak 500+
Szacujemy, że szara strefa wynosiła ok. 10 mld zł rocznie. Dzisiaj okazuje się, że obroty naszych rafinerii wzrosły o 20 proc.
To nie oznacza, że zaczęliśmy nagle więcej jeździć, to oznacza , że nagle zatrzymaliśmy morze wypływających pieniędzy, które były w polskiej gospodarce, ale dzisiaj nie służą już gangsterom, tylko służą polskiemu państwu i społeczeństwu - tłumaczył Małecki.
Od prezesów tych spółek wymagamy nie tylko wysokich wyników, ale także dostosowania się do rynku, wspierania rozwoju nowoczesnych technologii po to żeby polskie przedsiębiorstwa były bardziej konkurencyjne - dodał Małecki.
