Wywiad gospodarczy

Stępień: Pora na inwestycje

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 września 2017, 11:22

    Aktualizacja: 20 września 2017, 19:57

  • Powiększ tekst

Globalny kryzys 2008 - 2011 odchodzi w niepamięć, co pozwala normalizować politykę pieniężną i jest czytelnym sygnałem dla przedsiębiorców, że można już myśleć o inwestycjach na szersza skalę, bo wszystkie zjawiska rzutujące na trwałość rozwoju gospodarczego dzisiaj wyglądają bardzo pozytywnie - powiedział w Wywiadzie Gospodarczym na antenie wPolsce.pl Krzysztof Stępień główny ekonomista DM PGE

Jego zdaniem po ostatnich danych ogłoszonych przez GUS widać ożywienie szczególnie w segmencie infrastrukturalnym.

Widać wyraźne przyspieszenie, te wszystkie dane składają się na całość bardzo dobrego stanu naszej gospodarki. To najlepsze wskaźniki w ciągu ostatnich lat. Pozwalają myśleć, że tak dobra sytuacja powinna utrzymać się w kolejnych kwartałach. Również w tym,na co rząd by chciał bardzo stawiać, a więc w inwestycjach, bo ten wzrost jak na razie napędzany jest głównie konsumpcją - dodał Stępień w rozmowie Markiem Siudajem, redaktorem wgospodarce.pl

Jak dodał, na obecne wyniki gospodarki należy patrzeć w szerszej perspektywie.

Strefa euro i unijna gospodarka też jest w najlepszym okresie od dobrych kilku lat. Od 5-6 lat tak szybko się nie rozwijała. Te wskaźniki polskiej gospodarki, które mamy dzisiaj, są odzwierciedleniem globalnej koniunktury - dodał główny ekonomista DM PGE

Stępień odniósł się także do łagodnej polityki monetarnej banków centralnych.

Realnie patrząc stopy procentowe w krajach europejskich są ujemne. Polityka monetarna jest dopiero normalizowana. Dojście do normalnej polityki to jest jeszcze długotrwały proces, który może potrwać jeszcze kilka lat. Banki centralne mają świadomość, że gwałtowne podwyżki stóp są nie wskazane - twierdzi Stępień z DM PGE.

Jednak zapewne w dłuższej perspektywie dojdziemy do podwyżek stóp, jako że inflacja, zwłaszcza w Europie, zaczyna odbijać. W Europie wskaźnik ten dochodzi do ok. 2 proc.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych