Analizy

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com

Brak stanowczych deklaracji ze strony EBC

Patryk Pyka Analityk Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion

  • Opublikowano: 15 kwietnia 2022, 11:30

  • Powiększ tekst

Ostatnia sesja na GPW przed świąteczną przerwą zakończyła się przy lekkich spadkach kluczowych indeksów. WIG20 oraz mWIG40 zaliczyły 0,5-proc. przecenę, z kolei sWIG80 zamknął ostatecznie dzień na neutralnym poziomie

Najważniejszym punktem dnia była publikacja komunikatu po posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego oraz późniejsza konferencja. Potwierdzono, że skup aktywów w ramach APP powinien zakończyć się w 3Q2022. Z drugiej strony EBC zwrócił uwagę na konieczność utrzymywania „elastyczności” programu PEPP, który powinien być dostosowywany do bieżącej sytuacji tak, by wspierać słabsze obszary europejskiego rynku długu (np. wzmożony zakup obligacji greckich w ramach reinwestycji zapadających odsetek). Podczas konferencji Ch. Lagarde podkreśliła istotę zachowania sekwencyjności normalizacji polityki monetarnej, co w praktyce oznacza wygaszenie w pierwszej kolejności programu APP, a „po jakimś czasie” przeprowadzenie pierwszych podwyżek stóp procentowych. Szefowa EBC wyjaśniając sformułowanie „po jakimś czasie” wskazała na stosunkowo szeroki przedział czasowy „od tygodnia do kilku miesięcy”. Ch. Lagarde wbrew narastającym oczekiwaniom i historycznie wysokiej inflacji w strefie euro nie uderzyła mocniej w jastrzębie tony w porównaniu do poprzednich konferencji. W konsekwencji obserwowaliśmy wczoraj osłabienie EURUSD i chwilowy spadek kursu poniżej 1,08 EUR/USD.

Po jednodniowym odreagowaniu, w czwartek nastąpiła kontynuacja przeceny na Wall Street. Indeksy S&P500 oraz Nasdaq zaliczyły ostatecznie spadek o 1,2% oraz 2,1%. Swoimi wynikami pochwaliły się kolejne cztery banki: Wells Fargo, Morgan Stanley, Citigroup i Goldman Sachs. Akcje pierwszego z wymienionych przeceniły się o 4,5% pod wpływem rozczarowującej wielkości przychodów. Raporty pozostałych banków zostały z kolei przyjęte przez rynek lekko pozytywnie. W przyszłym tygodniu swoje sprawozdania przedstawią takie spółki jak: Bank of America, IBM, Netflix czy Tesla. Oznacza to, że najciekawsze momenty w tym sezonie wynikowym dopiero przed nami. Tymczasem saga pod tytułem „przejęcie Twittera przez E. Muska” trwa w najlepsze. Amerykański miliarder, który posiada aktualnie 9,1% akcji spółki złożył ofertę kupna pozostałych po cenie 18% wyższej w porównaniu do wyceny środowej. Pomimo tego, że w handlu przedsesyjnym akcje Twittera drożały momentami nawet 12%, czwartkowa sesja zakończyła się ostatecznie spadkiem o 1,7%. Ofertę zdążył już odrzucić kontrolujący ponad 5% akcji saudyjski książę Alwaleed bin Talal. E. Musk wydaje się jednak zdeterminowany w kwestii przejęcia kontroli nad spółką i podczas wczorajszej konferencji TED wspomniał o „planie B”. W dniu dzisiejszym giełda w USA pozostanie zamknięta, jednak w przeciwieństwie do polskiego parkietu, amerykańscy inwestorzy wracają na rynek już w poniedziałek.

Patryk Pyka Analityk Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych