Złoto z kolejnymi rekordami
Tylko na przestrzeni ostatniego miesiąca cena wzrosła o ponad 7 proc. Wiele osób decyduje się na inwestycję swoich oszczędności właśnie w złoto. Jak nie wpaść w pułapkę „owczego pędu” i na co uważać podczas zakupu złota?
Jeszcze rok temu uncję złota mogliśmy zakupić za około 1800 USD. I choć wzrosty obserwowaliśmy już od jakiegoś czasu, to właśnie w połowie marca br. Jego cena osiągnęła historyczny poziom, przekraczając 2200 USD za uncję i od tego czasu został on kilkukrotnie pobity. Tylko na przestrzeni ostatniego miesiąca cena wzrosła o ponad 7 proc.. Zgodnie z przewidywaniami ekonomistów kruszec ten może pozostać w trendzie wzrostowym w nadchodzących miesiącach. Wszystko to sprawia, że wiele osób decyduje się na inwestycję swoich oszczędności właśnie w złoto. Jak nie wpaść w pułapkę „owczego pędu” i na co uważać podczas zakupu złota? Problem ten dostrzegł również UOKiK, który ruszył z kampanią społeczną mającą na celu ostrzegać przed fałszywymi inwestycjami.
Wszystko się łączy
Popyt inwestycyjny nie osiągnął jeszcze swojego szczytu, ponieważ inwestorzy oczekiwali na spadek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, do którego jednak nie doszło. Stopy te nadal utrzymują się w przedziale 5,25-5,5 proc.. Z najnowszego posiedzenia FOMC (Federalnego Komitetu do spraw Operacji Otwartego Rynku) wynika zaś, że w kolejnych latach stopy procentowe za oceanem będą spać, tyle że w nieco wolniejszym niż zakładano tempie.
Złoto bije rekord za rekordem. Początek kwietnia br. przyniósł nam nowe, historyczne szczyty. Warto wiedzieć, że ten trend utrzymuje się od dłuższego czasu. Tylko na przestrzeni 3 miesięcy złoto wyrażone w USD zanotowało wzrost o ponad 11 proc., a kupujący mają wciąż ochotę na więcej – wskazuje Tomasz Gessner, główny analityk Tavex. W długofalowej perspektywie możemy spodziewać się kolejnych wzrostów, a w dużej mierze będą one zależeć od czynników makroekonomicznych. Jednak – co ważne – należy barć pod uwagę, że żaden trend na rynku nie jest prowadzony liniowo i prędzej czy później zobaczymy korektę, zarówno w cenie wyrażonej w USD, jak i PLN – dodaje.
Sytuacja rynkowa oraz ekonomiczna sprawia, że coraz więcej osób decyduje się na ulokowanie swoich oszczędności w złocie. W corocznym badaniu firmy Tavex (wśród osób inwestujących) na pytanie, w co warto zainwestować, złoto znalazło się na drugim miejscu z wynikiem 17 proc. zaraz po nieruchomościach. Istotne jest zaś, aby osoby myślące o inwestycji w złoto nie popadały w pułapkę „owczego pędu” i dokładnie analizowały oferty sprzedaży. Rosnącą popularność inwestycji (nie tylko w złoto) oraz ryzyka z tym związane dostrzegł również UOKiK, który włączył się w działania mające na celu edukację związaną z bezpiecznymi inwestycjami. Spoty UOKiK ostrzegają m.in. przed internetowymi inwestycjami promowanymi przy użyciu bezprawnie wykorzystanego wizerunku znanych osób i marek, by zwiększyć ich wiarygodność i ostatecznie wyciągnąć pieniądze.
Dzięki rosnącej liczbie firm konkurujących na rynku metali szlachetnych, a także komfortowej możliwości zakupu złota przez Internet, fizyczny kruszec stał się bezproblemowo dostępny dla wszystkich, którzy chcą go nabyć. Mając jednak na uwadze przede wszystkim względy bezpieczeństwa, warto zastanowić się, gdzie kupić aktywo.
Jak zweryfikować dealera i wybrać miejsce zakupu?
Ważne, aby decydując się na stacjonarny zakup złota zwrócić się do renomowanego sprzedawcy z wieloletnim stażem działalności na rynku. Kluczowa w tym przypadku może również okazać się cena. Warto porównać oferty różnych dealerów, aby znaleźć najatrakcyjniejsze propozycje za identyczne produkty. Co więcej, decydując się na inwestycję, najlepszym wyborem będzie zakup złota dostępnego od ręki. Dealerzy, którzy mogą natychmiast zaoferować monety bulionowe lub sztabki złota, są z reguły bardziej zaufani, a klient nie jest obarczony ryzykiem kontrahenta, jakie występuje przy zakupie na termin.
Podobnym kryterium powinniśmy się kierować podczas zakupów przez Internet. Warto upewnić się, czy dealer jest w stanie dostarczyć nasze zamówienie „od ręki”. Zakup kruszcu z dostawą terminową (np. 45-dniową), to duże ryzyko zmiany sytuacji ekonomicznej wybranej firmy. Inwestycja w złoto powinna zawsze opierać się na natychmiastowej realizacji i wydaniu produktu „tu i teraz” lub w kilka dni od zakupu. Szybka transakcja daje nam gwarancję, że dokonaliśmy dobrego wyboru, ponieważ dealer utrzymuje odpowiednie zapasy złota i oferuje produkt, który fizycznie posiada.
Podczas zakupu zweryfikujmy czy oferowane przez dealera produkty pochodzą ze znanych mennic. Co więcej, warto dopytać czy wybrany przez nas sprzedawca bezpośrednio z nimi współpracuje. Jeśli tak, możemy mieć pewność, że kupowane przez nas złoto jest sprzedawane po cenie rynkowej oraz że produkty są zweryfikowane. Nie bójmy się pytać i bądźmy świadomi, że zaufany dealer bez problemu sprawdzi dla nas autentyczność wybranej sztabki czy monety np. spektrometrem. Przed zakupem warto również na bieżąco śledzić aktualną wartość złota. Dzięki temu będziemy świadomi czy proponowana cena jest uczciwa. Pamiętajmy natomiast, że sprzedający w swojej ofercie musi uwzględnić także marżę i koszty transportu – tłumaczy Aleksander Pawlak, prezes firmy Tavex.
Zweryfikuj wagę oraz próbę
Podczas zakupu złota ważna jest znajomość podstawowych parametrów i informacji, dzięki którym szybko samodzielnie upewnimy się, że nie kupujemy „kota w worku”. Oprócz ceny powinniśmy zweryfikować wagę produktu oraz jego próbę.
W pierwszej kategorii – wagowej – warto zapamiętać, że podaje się ją w uncjach, oznaczanych symbolem „oz.” lub gramach (g). Co ciekawe, wyodrębnia się kilka odmian uncji. Do określania masy metali szlachetnych wykorzystuje się trojańską. W uncjach zazwyczaj wyrażane są monety bulionowe. Ich gramatura to około 31,1 g, czyli 1 oz. trojańska (jedna dwunasta część funta trojańskiego). Sztabki wprowadzane są na rynek z ustandaryzowanymi wartościami masy złota (5 g, 10 g, 20 g, 1 oz., 50 g, 100 g itd.). Im więcej gram złota zawiera dany produkt, tym niższa z reguły jest cena kruszcu w przeliczeniu na 1 gram.
Próba złota wskazuje natomiast na zawartość czystego złota w wybranym produkcie inwestycyjnym. Oznaczenia u dealera będą zgodne z tymi, które znamy z wyrobów jubilerskich (np. próba 585 wskazuje, że zawartość czystego złota jest na poziomie 58,5 proc.). Bądźmy świadomi, że najwyższa możliwa wartość próby tego kruszcu to 999.9, ponieważ żaden produkt inwestycyjny nie może być w całości wykonany ze złota. Powszechnie stosowana siedmiostopniowa skala prób złota określa najwyższą próbę liczbą „0”, a najniższą liczbą „6” (33,3 proc. czystego złota).
Źródło: materiały prasowe