Analizy
Tematem numer jeden na świecie staje się sytuacja na rynku amerykańskiego długu skarbowego / autor: Pixabay
Tematem numer jeden na świecie staje się sytuacja na rynku amerykańskiego długu skarbowego / autor: Pixabay

Fala obaw o amerykański dług skarbowy

Kamil Cisowski

Kamil Cisowski

dyrektor analiz i doradztwa inwestycyjnego, Dom Inwestycyjny Xelion

  • Opublikowano: 22 maja 2025, 09:35

    Aktualizacja: 22 maja 2025, 09:35

  • Powiększ tekst

Tematem numer jeden na świecie staje się sytuacja na rynku amerykańskiego długu skarbowego po bardzo nieudanej akcji obligacji 20-letnich w USA, która spowodowała wzrost rentowności papierów rządowych.

Sesja w Europie była w środę sygnałem narastających problemów z kontynuacją ruchu w górę, ale po generalnie dodatnim otwarciu i fali podaży w połowie dnia, która sprowadziła właściwie wszystkie indeksy na poziomy ujemne, zakończyła się w sposób mieszany. Najsłabsze CAC40 straciło 0,4 proc., najsilniejszy DAX zyskał mniej więcej tyle samo, rosła technologia, wiedziona w górę przez lekkie zwyżki SAP i ASML, traciły spółki wydobywcze, energetyczne, a przede wszystkim konsumenckie, m.in. Burberry (-4,10 proc.) i Kering (-2,40 proc.). Po porannych wzrostach spokojnie było na walutach, kurs EURUSD oscyluje w czwartek rano wokół 1,1330.

WIG20 stracił 1,26 proc., ale mWIG40 i sWIG80 tylko po skromne 0,22 proc. Mocno przeceniały się spółki największe – PZU (-3,69 proc.), Orlen (-1,79 proc.), PKO (-1,08 proc.). Na plusie zamknęły się tylko cztery komponenty WIG20, ze zdecydowanie wyróżniającą się Żabką (+3,68 proc.) na czele.

Tematem numer jeden na świecie staje się sytuacja na rynku amerykańskiego długu skarbowego. S&P500 spadło o 1,61 proc., a NASDAQ o 1,41 proc. po bardzo nieudanej akcji obligacji 20-letnich w USA, która spowodowała wzrost rentowności 10-latek do 4,60 proc., 20-latek do 5,10 proc., a 30-latek do 5,20 proc. Walka o wprowadzenie reformy podatkowej prezydenta Trumpa (której koszt w ciągu najbliższych 10 lat będzie przekraczał 2,5 bln USD) przebiega w sposób burzliwy, ale nocne zmiany powinny wystarczyć, by uspokoić republikańskich jastrzębi i przegłosować ją w Izbie Reprezentantów, być może w jeszcze lekko zmodyfikowanej wersji (prezydent Trump rzekomo zaczyna zastanawiać się, czy zwiększenie skali odliczeń podatku federalnego w stanach o wyższym opodatkowaniu nie wspiera nadmiernie Demokratów). Jedynie 18 spółek S&P500 zamknęło się wczoraj na plusie, przewodził im Alphabet (+2,87 proc.), który doda więcej rozwiązań AI do bezpłatnie funkcjonującej wyszukiwarki. Mimo to technologia traciła koszykowo 1,78 proc., więcej spadała tylko ochrona zdrowia (-2,37 proc.), sektor finansowy (-2,05 proc.) i dobra dyskrecjonalne (-1,91 proc.).

W godzinach porannych rynki azjatyckie tracą przeciętnie 0,6-0,7 proc., ale kontrakty futures na indeksy amerykańskie lekko odbijają. Wzrosty kontynuuje złoto, które dotarło już do 3340 $/ou. Słowo „stagflacja” zyskuje na popularności, w najnowszym wywiadzie powtarzał je Jamie Dimon z JP Morgan. Pozostajemy sceptyczni, czy powracająca cyklicznie kwestia zadłużenia USA wywoła więcej niż chwilową korektę – rentowności skorygują się w naszej ocenie, gdy dane o inflacji potwierdzą, że skala impulsu związanego z cłami jest ograniczona. Utrzymujący się apetyt na ryzyko potwierdzają nowe szczyty Bitcoina (rano notowanego około 111 tys. USD) i nawet śmieciowe kryptowaluty. Sesja w Polsce i Europie rozpocznie się zapewne od przeceny, ale jej dalszy przebieg nie jest przesądzony, wpłyną na niego m.in. dane PMI z obu stron Atlantyku.

Kamil Cisowski, Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego, Dom Inwestycyjny Xelion

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych