Analitycy: ceny na stacjach paliw mogą pójść w górę
W nadchodzącym tygodniu kierowcy powinni liczyć się z podwyżkami cen paliw na stacjach benzynowych - ocenili branżowi analitycy. Ich zdaniem podwyżki w najmniejszym stopniu dotkną osoby tankujące autogaz.
Eksperci BM Reflex wskazali, że w mijającym tygodniu średnio za paliwa płacimy od 2 do 4 groszy na litrze więcej niż w poprzednim tygodniu.
"Oznacza to wzrost cen paliw do poziomów odpowiednio dla: benzyny bezołowiowej 95 -4,71 zł, benzyny bezołowiowej 98 – 4,92 zł, oleju napędowego – 4,64 zł/l, LPG – 2,00 zł/l" - napisali w piątkowym komunikacie.
"W przypadku benzyn i oleju napędowego wróciliśmy zatem do poziomów w połowy grudnia ubiegłego roku, a za gaz ostatnio płaciliśmy tyle w pierwszej dekadzie lutego tego roku" - dodali.
Zdaniem ekspertów portalu e-petrol.pl w nadchodzącym tygodniu tankując na stacjach benzynowych powinniśmy się liczyć z podwyżkami.
"W okresie między 20 a 26 kwietnia spodziewamy się, że benzyna Pb98 kosztować będzie 4,88-4,97 zł za litr, natomiast podstawowe paliwo - benzyna Pb95 ulokuje się w przedziale 4,65-4,74 zł za litr" - wskazali.
"Olej napędowy będzie kosztować 4,57-4,66 zł za litr. Warto zauważyć, że w czasie kiedy rosną hurtowe ceny paliw tradycyjnych, obniża się cena autogazu. Na wielu stacjach będzie zapewne można zaobserwować spadki - a poziom cen średnich powinien mieścić się w przedziale 1,89-1,99 zł za litr" - dodali.
PAP, sek