Rynki po południu – pogrom na GPW

Początek tygodnia rozpoczyna się na GPW od mocnego akcentu, ale niestety w negatywnym kontekście.

Po godzinie 16:15 wszystkie główne indeksy naszego parkietu wyraźnie traciły – WIG20 był przeceniany o 2,49%; WIG o 2,35%; a tylko nieco lepiej wyglądały spółki małe i średnie zgrupowane w indeksach mWIG40 i sWIG80, które traciły w okolicy 1,5%. Polska giełda nie jest wyjątkiem jeśli chodzi o kierunek, ponieważ dzisiejsza sesja na światowych rynkach generalnie nie jest udana, tyle że GPW jest ponownie najsłabszym z indeksów, na który inwestorzy zwracają uwagę.

Przyczyn do spadków nie brakuje, a w ostatnich tygodniach czy miesiącach były one odmieniane przez wszelkie przypadki. Podatek bankowy, podatek transakcyjny, kredyty we frankach czy przecena surowców. Na GPW kluczowym sektorem pozostają banki, które stanowią główny sektor naszej giełd, a dla WIG20 są absolutnie kluczowe. W tej kwestii niewiele się dziś zmieniło, dlatego należy wspomnieć tylko tyle, że im wcześniej poznamy konkretne rozwiązania, tym lepiej. Rynek musi otrzymać możliwość zdyskontowania przyszłych działań rządu nie na zasadzie domysłów, a konkretnych wartości. Do tego czasu większość inwestorów będzie wolała stać z boku i czekać na rozwój wypadków, a to oznacza, że popytu na polskie banki nie ma i nie będzie.

Kolejnym problemem dla GPW jest KGHM, który dziś otrzymał kolejny cios. Miedź pogłębia swoje minima przez obawy o dalsze spowolnienie w Chinach. Surowiec tanieje obecnie o około 2%, ale już akcje KGHM są przeceniane o niemal 5%, a podczas sesji było jeszcze gorzej. KGHM nie jest oczywiście wyjątkiem na tle światowego sektora wydobywczo-energetycznego. Podczas dzisiejszej sesji to właśnie takie spółki są najmocniej przeceniane. Niestety jeżeli chodzi o perspektywy dla miedzi trudno oczekiwać wielu pozytywnych informacji. Ostatnim ratunkiem może być ekspansywna polityka fiskalna Chin, lub ewentualnie wprowadzenie programu skupu aktywów przez tamtejszy bank centralny.

Indeksy zachodnioeuropejskie przeważnie spadają w okolicy 0-0,5%, a wyjątkiem jest włoski FTSE MIB, który obecnie zyskuje 0,7%. Dobrze wygląda natomiast Wall Street, gdzie póki co widać obronę przed spadkami – indeksy S&P500, DJIA i Nasdaq100 zyskują obecnie w zakresie 0,12-0,33%. Złoty nie notuje dzisiaj dobrej sesji i traci względem wszystkich głównych walut, a kursy głównych par z PLN wyglądają następująco: USDPLN 3,9954; EURPLN 4,2452; CHFPLN 3,9200; GBPPLN 6,0520.

Mateusz Adamkiewicz, HFT Brokers