Decyzja Fed znana, ciekawe będzie jej uzasadnienie
Nastroje na rynku walutowym są raczej mieszane o poranku przed najważniejszym wydarzeniem tego tygodnia, czyli decyzją Rezerwy Federalnej na temat wysokości stóp procentowych. Rynek jednak w dalszym ciągu żyje Brexitem, chociaż należy wspomnieć o miłej niespodziance w postaci danych z brytyjskiego rynku pracy. Z Chin z kolei również dochodzą do nas mieszane nastroje.
Dzisiaj o godzinie 20:00 opublikowana zostanie decyzja Komitetu Otwartego Rynku na temat wysokości stóp procentowych. Rynkowe oczekiwania, co do dzisiejszej decyzji nie pozostawiają złudzeń. Prawdopodobieństwo podwyżki podczas dzisiejszego posiedzenia wynosi 0%. Rynek nie jest również pozytywnie nastawiony, co do lipcowego posiedzenia, ale należy zwrócić uwagę na kilka istotnych czynników. Przede wszystkim Janet Yellen oraz inni wypowiadający się ostatnio bankierzy wskazywali, że nie należy przejmować się jednym słabszym odczytem zmiany zatrudnienia w USA, gdyż może to być jedynie jednorazowy czynnik. Istnieje również możliwość pozytywnej rewizji podczas następnego raportu z rynku pracy, chociaż należy zwrócić uwagę na bardzo słabe nastroje przedsiębiorców, zobrazowane poprzez subindeksy zatrudnienia w indeksie ISM.
Kolejnym pozytywnym czynnikiem przemawiającym za faktem możliwej podwyżki jeszcze tego lata jest reszta danych. Wczoraj poznaliśmy kolejny solidny raport na temat sprzedaży detalicznej. Raport wykazał, że Amerykanie w dalszym ciągu zwiększają swoje wydatki wraz z pozytywną oceną obecnej sytuacji. Przestrogą są jednak oczekiwania dotyczące przyszłości, które ostatnio spadły, gdyż amerykańscy konsumenci nie oczekują już większych wzrostów płac w najbliższym czasie. Sprzedaż detaliczna wzrosła w maju 0,5% m/m, przy konsensusie 0,3% m/m oraz poprzedniej wartości na poziomie 1,3% m/m. Tak dobre dane doprowadziły do rewizji prognozy wzrostu gospodarczego w USA w modelu GDPNow, który w tym momencie zakłada wzrost PKB na poziomie 2,8% w drugim kwartale, co z pewnością uzasadnia podwyżkę stóp procentowych w najbliższym czasie.
W przypadku dzisiejszego FOMC, kluczowy będzie wydźwięk dotyczący ostatnich danych z rynku pracy w komunikacie oraz rewizja dot-chartu. "Kropki" symbolizujące oczekiwania bankierów centralnych prawdopodobnie pójdą w dół, lecz kluczem będą wskazania dotyczące stopy procentowej w długim terminie. Po publikacji decyzji będziemy również mogli usłyszeć Janet Yellen na konferencji.
Rynek w dalszym ciągu żyje obawami o Brexit, wraz z kolejnymi sondażami wskazującymi na przewagę eurosceptyków. Wczoraj wieczorem poznaliśmy sondaż TNS, który wskazał, że 47% popiera Brexit, natomiast 40% respondentów jest za pozostaniem w Unii Europejskiej. Sondaż z BMG opublikowany w trakcie sesji azjatyckiej przez Bloomberga okazał się być fałszywy, co doprowadziło do lekkiego odbicia na funcie. Do znacznej poprawy nastrojów doszło po publikacji danych z brytyjskiego rynku pracy. Płace bez bonusów wzrosły o 2,3% przy konsensusie 2,0%. Stopa bezrobocia spadła do 5,0% pomimo konsensusu i poprzedniej wartości na poziomie 5,1%, co było prawdopodobnie wynikiem spadku osób bezrobotnych na poziomie 0,4 tys. przy konsensusie zakładającym brak zmian.
Złoty mocno tracił w ostatnim dniach ze względu na to, że mocno narażony jest na ryzyka związane z wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Dzisiaj wraz z nieznaczną poprawą nastrojów na rynkach, polska waluta zyskuje. Po godzinie 11:00 za euro musieliśmy płacić 4,4170 zł, za dolara: 3,9362 zł, za funta: 5,5840 zł, za franka: 4,0752 zł.