Analizy

Silne umocnienie japońskiego jena

źródło: Andrzej Kiedrowicz, Chief Operating Officer KOI Capital

  • Opublikowano: 26 lipca 2016, 14:44

  • Powiększ tekst

Japoński jen silnie umacnia się do innych walut po tym jak minister finansów Japonii Taro Aso zaprzeczył spekulacjom odnośnie natychmiastowego użycia przez Bank Japonii programu stymulacji fiskalnej.

Ostatnie osłabienie jena bazowało na idei, iż japoński rząd i Bank Japonii będą wspólnie wspierali japońską gospodarkę. Wypowiedź Pana Aso zmniejszyła prawdopodobieństwo takiej skoordynowanej akcji. Para USDJPY traci obecnie około 1,4 proc. handlując poniżej poziomu 104,50, para EURJPY traci 1,3 proc. handlując poniżej poziomu 114,80 a para GBPJPY traci 1,5 proc. handlując poniżej poziomu 136,90.

Złoty traci nieznacznie do głównych walut ze względu na pogorszenie się nastrojów inwestycyjnych po spadkowej sesji giełdowej na azjatyckich parkietach. Para EURPLN porusza się nieco poniżej poziomu 4,37, para USDPLN powyżej poziomu 3,97, para CHFPLN poniżej poziomu 4,02, a para GBPPLN zyskuje powyżej poziomu 5,21. Panujący od początku tygodnia spokojny handel na złotówce ma związek z oczekiwaniem na jutrzejszą decyzję Fed-u odnośnie stóp procentowych. Choć do podwyżki stóp na tym posiedzeniu nie dojdzie, inwestorzy będą oczekiwać na bardziej jastrzębi ton członków Fed-u. Pod wpływem mocnych danych z amerykańskiej gospodarki rosną bowiem szanse na zmianę retoryki Rezerwy Federalnej. Jeśli doszłoby do takiej zmiany, to para EURUSD ma szansę osłabić się co najmniej do pobrexitowych minimów w okolicy poziomu 1,09. To miałoby przełożenie również na osłabienie złotówki do innych walut, najmocniej oczywiście do dolara. W przypadku braku zmiany komunikatu Fed-u złoty może kontynuować umocnienie, trwające od początku lipca.

Cena ropy naftowej WTI lokuje się w okolicy 3-miesięcznych minimów na poziomie 42,60 dolarów za baryłkę. Pomimo, iż amerykańskie zapasy ropy spadły w zeszłym tygodniu o 2,25 mln baryłek, to wciąż znajdują się na najwyższych od dekady poziomach. Do tego amerykańscy producenci zwiększyli od początku lipca liczbę pracujących wiertni o 55, do 371. Miedź traci 0,7 proc., handlując w okolicy 2,20 dol. za funta, gdyż chińskie piece hutnicze zwiększyły produkcję, powiększając globalną nadprodukcję surowca.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych