Analizy

Co myśli Janet Yellen o roku 2017?

źródło: Joanna Bachert, Mirosław Budzicki, Biuro Strategii Rynkowych PKO BP

  • Opublikowano: 14 grudnia 2016, 08:50

    Aktualizacja: 14 grudnia 2016, 10:09

  • Powiększ tekst

Złoty lekko silniejszy, rynek czeka na Fed zakładając podwyżkę stóp o 25 pb.

Podczas wtorkowej sesji kurs EURUSD konsolidował się w okolicach 1,06-1,065 zaś EURPLN schodził w dół, do poniżej 4,42. Uwaga inwestorów nadal koncentrowała się głównie na środowym posiedzeniu amerykańskiej Rezerwy Federalnej.

Przy braku nowych impulsów, wczoraj wsparcie dla naszej waluty mogły stanowić wtorkowe publikacje docierające z Chin, a wskazujące na stabilizowanie się tamtejszej gospodarki, co pozwala władzom Państwa Środka skupić się bardziej na stymulowaniu niż usuwaniu zagrożeń finansowych. Jak pokazują statystyki, w listopadzie produkcja przemysłowa wzrosła w Chinach o 6,2% r/ (oczekiwano 6,1%), sprzedaż detaliczna zwiększyła się o 10,8% (najmocniej od grudnia ub. roku), zaś inwestycje w dobra trwałe na przełomie ostatnich 11 miesięcy wzrosły o 8,3%. Dane wskazują na przyzwoite tempo wzrostu gospodarki, co będzie wspierało wzrost cen. Sektor przemysłowy idzie do przodu, a chińscy konsumenci wciąż ochoczo wydają pieniądza, w tym na dobra, takie jak samochody.

We wtorek opublikowano też indeks ZEW. Wskaźnik obrazujący nastroje w gospodarce niemieckiej utrzymał się w grudniu na poziomie sprzed miesiąca wynosząc 13,8 pkt, choć oczekiwano nieznacznego wzrostu do 14 pkt. Niemniej podniósł się indeks mierzący ocenę bieżącej sytuacji wynosząc 63,5 pkt., wobec 58,5 pkt miesiąc wcześniej oraz wobec oczekiwań na poziomie 59 pkt. Mieszane dane generalnie nie miały wpływu na notowania głównej pary walutowej, choć niewykluczone, że częściowo mogły wywierać presję na euro. Co prawda analizując raport widać, że inwestorzy nie wydają się być mocno zaniepokojeni wpływem niepewności politycznej strefy euro na gospodarkę niemiecką, to jednak nadal wskazują na spowolnienie wzrostu PKB tej największej gospodarki wspólnoty.

Eurodolar po teście okolic 1,065 dzień wcześniej jeszcze podczas sesji europejskiej zbliżył się do wsparcia na 1,06. Inwestorzy wypatrują dzisiejszego posiedzenia FOMC (decyzja o godz. 20:00). Rynek w prawie stu procentach wycenia, że po raz pierwszy od roku dojdzie do podwyżki stopy funduszy federalnych o 25 pb do 0,50-0,75%. Mocno zastanawia się jednak, jaką postawę przyjmie prezes J. Yellen? Należy więc przypuszczać, że również w środę handel stać będzie pod znakiem relatywnej stabilizacji. Sama decyzja nie powinna istotnie zmienić układu sił na rynkach finansowych, ale przedstawione prognozy i retoryka wypowiedzi prezes J. Yellen podczas konferencji prasowej, odnośnie przyszłorocznego tempa zacieśniania polityki monetarnej już tak. Podwyżka stóp i jastrzębi ton komentarza będą mocno pro dolarowe, zaś podwyżka stóp z gołębią retoryką (chociażby poprzez obniżenie ścieżki podwyżek stóp procentowych w 2017 roku) osłabi „zielonego” na rzecz walut EM. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się jednak wzrost kosztu pieniądza bez deklaracji co do dalszego kształtu polityki monetarnej w USA.

Na rynku stopy procentowej doszło tym razem do silnego spadku rentowności obligacji skarbowych. Podobnie jak dotychczas, impuls do zmian cen polskich aktywów pojawił się na core markets, gdzie mieliśmy do czynienia z odreagowaniem po poniedziałkowych wzrostach rentowności US Treasuries, do których doszło po informacji o dalszym ograniczeniu wydobycia ropy naftowej na świecie. Rentowności 10-letnich UST po osiągnięciu na początku tygodnia 2,52%, tym razem spadły do 2,44% ciągnąc w dół rentowności obligacji na świecie. Korzystna z punktu widzenia Polski była też informacja wskazująca na stabilizację sytuacji we Włoszech. Jak podał Reuters nowy premier Włoch Paolo Gentiloni powiedział, że jego rząd będzie gotów podjąć działania, by wesprzeć borykający się z problemami rodzimy sektor bankowy. W efekcie widać było silne spadki rentowności włoskich obligacji. Informacje napływające z kraju miały mniejsze znaczenie. Ministerstwo Finansów podało, że na czwartkowej aukcji zamiany wyemituje nowe obligacje 2-letnie OK0419 (w zamian za WZ0117, PS0417 i DS1017). Reakcja na komunikat była neutralna.

W perspektywie najbliższych tygodni kluczowa dla rynku będzie środowa decyzja FOMC. Podwyżka stóp procentowych o 25 pb. jest praktycznie w pełni wyceniona. Zatem teoretycznie powinna mieć neutralny wpływ na wyceny obligacji. Bardzo ważny będzie ton uzasadnienia. Biorąc pod uwagę reakcję rynku w ostatnich tygodniach, to trudno się spodziewać, aby znana z gołębich wypowiedzi J. Yellen mogła doprowadzić do silniejszej przeceny na rynku długu. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się sygnalizacja niepewności związanej z polityką nowego prezydenta USA Donalda Trumpa i w tym kontekście konieczności prowadzenia dotychczasowej polityki pieniężnej w oparciu o napływające dane. To dałoby przestrzeń do spadku rentowności UST, a w efekcie również polskich obligacji.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych