Draghi bez fajerwerków
Za nami już wydarzenie tygodnia, czyli posiedzenie EBC oraz konferencja prezesa Draghiego. Obyło się bez fajerwerków, gdyż nie padały żadne konkrety odnośnie możliwości ograniczenia stymulacji ze strony Banku, co uchroniło europejskie indeksy giełdowe przed spadkami.
Głównym wydarzeniem dnia, jak nie całego tygodnia, było posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego oraz konferencja prezesa Mario Draghiego. Zgodnie z oczekiwaniami nie zapadła dziś decyzja o zmianie dotychczasowej polityki monetarnej prowadzonej w strefie euro. Ważniejsza miała być konferencja po posiedzeniu, ale również i tam inwestorzy nie usłyszeli jasnej zapowiedzi, czy we wrześniu dojdzie do zmniejszenia skali programu skupu aktywów.
Niemniej wydaje się nadchodzi czas na zmiany, gdyż prezes Draghi, pomimo naturalnej dla siebie ostrożności, zasugerował, iż inflacja pozostaje stłumiona w dużej mierze z uwagi na czynniki zewnętrznie i w średnim terminie powinna znaleźć się ona w okolicy celu EBC. Bank pozostawił sobie więc otwartą furtkę do działań w drugiej połowie roku. Na razie ten temat odchodzi na dalszy plan, a uwaga inwestorów przenosi się na wyniki spółek. Sezon publikacji raportów finansowych europejskich koncernów jeszcze na dobre się nie rozpoczął, ale w Stanach Zjednoczonych powoli wchodzi w kluczową fazę. Jak na razie 60 koncernów z indeksu S&P500 pochwaliło się wynikami za II kwartał. Możemy mówić o mocnym początku. Porównując zysk netto na akcję z II kwartałem 2016 roku, mamy do czynienia ze wzrostem o 8,82 proc. W Europie DAX zyskał około 0,5 proc., natomiast amerykańskie indeksy na kilka kwadransów po otwarciu znajdują się na minimalnych minusach, choć wciąż pozostają przy historycznych szczytach.
Pomimo dobrego otwarcia na koniec czwartkowej sesji niemal wszystkie warszawskie indeksy znalazły się poniżej poziomu z wczorajszego zamknięcia. Najwięcej stracił WIG20, bo ponad 0,30 proc. Niemniej mając na uwadze ostatnie wzrosty byki nie powinny mieć powodów do niepokoju. Kolejny dzień liderem pośród blue chipów była Energa - dziś jej akcje wzrosły o ponad 4 proc. Była to również dobra sesja dla warszawskich telekomów. Cyfrowy Polsat zyskał powyżej 1 proc., a Orange ponad 0,60 proc.