Analizy

Źródło: http://www.gpw.pl
Źródło: http://www.gpw.pl

RPP tnie stopy, a w Niemczech nie jest tak źle

źródło: Marcin Kiepas, Admiral Markets Polska

  • Opublikowano: 11 maja 2013, 15:23

  • Powiększ tekst

Marcowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej, gdy nieoczekiwanie obcięła ona stopy procentowe o 50 punktów bazowych, co dotychczas zdarzało się dość rzadko, mogła zwiastować pewną zmianę w samej Radzie. Stała się ona mniej zachowawcza, a bardziej stara się wybiegać w przyszłość. Znalazło to potwierdzenie w maju, gdy ku zaskoczeniu wielu uczestników rynku, Rada obcięła stopy procentowe o 25 punktów bazowych. My oczekiwaliśmy takiego ruchu. W naszej opinii majowa obniżka zapowiada, że na podobny ruch RPP zdecyduje się też w przyszłym miesiącu.

Inną niespodzianką dla inwestorów były dane z Niemiec. Po bardzo słabych odczytach indeksów PMI, które sugerowały narastające problemy niemieckiej gospodarki (co byłoby złą wiadomością również dla Polski), zostały opublikowane marcowe dane o zamówieniach w przemyśle i dynamice produkcji przemysłowej. Okazały się one lepsze od prognoz. To zmniejszyło obawy o stan gospodarki Niemiec. Jedna jaskółka jednak wiosny nie czyni, więc potrzebne kolejne raporty, żeby być zupełnie spokojnym o koniunkturę i odbicie gospodarcze w II połowie roku.

Pisząc o wydarzeniach mijającego tygodnia nie sposób nie wspomnieć o przełamaniu przez USD/JPY bariery 100 jenów. To otwiera drogę do 105 jenów (piszemy o tym niżej).

Quo Vadis GPW?

Przełom kwietnia i maja upłynął pod znakiem wzrostów na warszawskiej giełdzie. Zarówno WIG20, jak i reprezentujący szeroki rynek WIG, znalazły się powyżej lokalnych dołków z końca marca i początku kwietnia. To może zwiastować koniec, zapoczątkowanej w pierwszych dniach roku, spadkowej korekty na GPW. Do tego końca niewątpliwie w jakimś stopniu przyczyniła się Rada Polityki Pieniężnej. Majowa obniżka stóp procentowych i prawdopodobne ich cięcie na czerwcowym posiedzeniu wpłynie na dodatkowe zwiększenie atrakcyjności inwestycji w akcje. Aczkolwiek nie należy budować strategii inwestycyjnej tylko na tym założeniu.

Na tle rynków rozwiniętych, które z każdym tygodniem biją historyczne lub w najgorszym razie wielomiesięczne rekordy, polska giełda w dalszym ciągu wygląda słabo. Zresztą nie tylko ona. To wspólna cecha rynków wschodzących (z kilkoma wyjątkami). Ten okres braku ścisłej korelacji pomiędzy oboma rynkami długo już nie może się utrzymać. Można oczekiwać, że kapitały które "hasają" na rynkach rozwiniętych, wypychając giełdy na nowe maksima, kiedyś wreszcie trafią również na rynki wschodzące. W tym właśnie na warszawską giełdę, windując w górę kursy akcji. Innym źródłem nadziei jest to, że na polski rynek akcji trafi część środków, jaka teraz szerokim strumieniem płynie na rodzimy rynek długu, z każdym dniem obniżając jego rentowności. I po trzecie, można też liczyć na pewną powtórkę z historii i kopię zachowania z ubiegłego roku. Wówczas też pierwsza połowa roku upłynęła pod znakiem słabych nastrojów i relatywnej słabości GPW na tle innych zagranicznych parkietów. Odwrócenie sytuacji niespodziewanie nastąpiło w czerwcu i z przerwami trwało do końca 2012 roku.

Mając powyższe na uwadze, a także wskazania analizy technicznej na wykresach indeksów WIG i WIG20 można pokusić się o postawienie tezy, że w najbliższych miesiącach indeksy te nie spadną poniżej kwietniowych minimów. Jest natomiast duża szansa, że przynajmniej wrócą do maksimów z końca roku. Niewątpliwie realizacji takiego scenariusza będzie sprzyjał powrót ożywienia gospodarczego w Polsce w drugiej połowie roku, co wciąż jest bardzo prawdopodobne.

Rekordowo niskie stopy w Polsce

Rada Polityki Pieniężnej, odpowiadając na coraz powszechniejsze sygnały spowolnienia gospodarczego i coraz niższą inflację, zdecydowała w maju o obniżeniu stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Decyzja ta sprowadziła stopę referencyjną do poziomu 3%. Jeszcze nigdy w historii nie była ona tak nisko.

To już szósta obniżka kosztu pieniądza w ramach cyklu zapoczątkowanego w listopadzie 2012 roku. Taki ruch uzasadniała skala spowolnienia gospodarczego w Polsce i strefie euro, spadek inflacji, czy dysparytet w poziomie stóp pomiędzy NBP a ECB.

Oczekiwaliśmy takiej decyzji ze strony Rady. Po tym jak kwietniowy indeks PMI dla polskiego przemysłu mocno spadł, a ECB zdecydował w maju dalej luzować politykę monetarną zakładaliśmy, że w Radzie znajdzie się większość do zagłosowania za obniżką już na majowym posiedzeniu.

Zakładamy, że w tym roku RPP jeszcze raz zdecyduje się obciąć stopy. Uczyni to na czerwcowym posiedzeniu. Ruch ten będzie tym bardziej prawdopodobny, im mocniej spadnie inflacja. Najbliższy raport zostanie opublikowany w środę 15 maja br. Rynek prognozuje spadek inflacji do 0,7% z 1% R/R. Dzień później zostaną opublikowane dane o inflacji bazowej, która jak się prognozuje ma spaść do 0,8% R/R.

Najważniejsze wydarzenia w przyszłym tygodniu

Dane z Chin

Dane napływające z Chin nie są jednoznaczne. Z jednej strony  słabe wyniki za I kwartał i spadające indeksy PMI sugerują, że cykliczny dołek będzie mieć miejsce w II kwartale. Z drugiej strony ostatnie zaskakująco dobre wyniki handlu zagranicznego stawiają tą tezę pod znakiem zapytania. Publikowane w przyszłym tygodniu dane o produkcji i sprzedaży w Chinach rzucą więcej światła na tamtejszą gospodarkę.

Wstępne dane nt. PKB dla strefy euro

Po weekendzie zostaną opublikowane wstępne odczyty PKB za okres pierwszych trzech miesięcy 2013 roku m.in. dla Francji, Włoch, Niemiec i całej strefy euro. Pokażą one jaka jest faktyczna kondycja ich gospodarek.

Inflacja CPI w Polsce

Na konferencji prasowej po majowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej prof. Marek Belka wyraźnie wskazał, że dalsze decyzji Rady, to co stopy będą jeszcze obniżane, będą w dużej mierze uzależnione od danych o inflacji. Dlatego raport  o inflacji CPI i inflacji bazowej będzie miał duże znaczenia z punktu widzenia kształtowania się oczekiwań co do czerwcowej decyzji RPP.

Indeks ZEW

Ostatnie raporty o produkcji przemysłowej i zamówieniach w niemieckim przemyśle dały nadzieję, że może spowolnienie jest tylko chwilowe. Indeks ZEW może je podtrzymać lub przekreślić.

Analiza techniczna

USDJPY - USDJPY znalazł się powyżej 100 jenów za dolara. Obecnie znajdujemy się na poziomach szczytów z kwietnia 2009 roku. Widzimy, że dzisiejsze wybicie nastąpiło w trzecim podejściu po dwóch nieudanych na początku kwietnia. Byki przygotowywały atak kreśląc w ostatnich dniach flagę, z której wczoraj udało się wyjść góra. Obecnie poziom 99.90 będzie najbliższym wsparciem. Rynek spekuluje, że planem minimum na najbliższy czas to poziom 105 jenów za dolara.

EURPLN - Po decyzji RPP o obniżeniu stóp, złotówka nieco się umocniła . Od końca kwietnia na wykresie kształtowała się formacja głowy z ramionami, a zejście poniżej 38.2 Fibonacciego będącej jednocześnie linią szyi, mogło być sygnałem do otwierania pozycji krótkich. W nocy złotówka jednak mocno się osłabiła przez co cena powróciła ponad 38.2 Fibonacciego. Cena doszła nawet do zniesienia 50% ostatnich spadków, negując jednocześnie sygnał sprzedaży wynikający z RGR. O powrocie do spadków będzie można ponownie pomyśleć, gdyby cena powróciła poniżej niedawnej linii szyi.

S&P 500 - Kurs indeksu S&P500 kontynuuje trend wzrostowy. Bieżące poziomy są historycznymi maksimami na tym indeksie. Obecnie kurs znajduje się w okolicy oporu zlokalizowanego na poziomie 1636.00. Jest to poziom 161.8% Fibo ostatniej fali korekcyjnej. Dalsza kontynuacja ruchu wzrostowego będzie możliwa po pokonaniu tego poziomu. Korekta mogłaby nastąpić po zejściu poniżej 1620.00. Przy takim scenariuszu korekta może sięgnąć poziomu 1573.00 (61.8% Fibo ostatniej fali wzrostowej).

EXXON MOBIL - Gigant branży paliwowej Exxon Mobil (XOM) od 3 tygodni silnie zyskuje. W tym ruchu pomogła spółce drożejąca ropa naftowa. Wczoraj kurs doszedł w okolice maksimum styczniowego i listopadowego. Powrót kursu w okolice lokalnego maksimum może sugerować dalszy wzrost kursu. Kolejnym przystankiem mógłby być poziom 93.56 USD za akcję (cena z 19 października 2012), a następnym 96 USD. Ten scenariusz nastąpi, jeżeli kurs ropy dalej będzie się umacniał.  Cena akcji XOM jest silnie skorelowana z kursem ropy.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych