Nowy przepis zwolni z istotnej opłaty
W elektronicznym postępowaniu upominawczym (EPU) wydatki ponosi Skarb Państwa - stanowi przepis, który w czwartek wszedł w życie. Nowelizacja ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych jest wykonaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
Nowy przepis oznacza ustawowe zwolnienie od wydatków w tym postępowaniu. Zgodnie z przepisem przejściowym nową regulację stosuje się w sprawach wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie nowelizacji.
W końcu kwietnia 2020 r. TK orzekł o niezgodności z konstytucją przepisu, który pozbawia stronę pozwaną możliwości ubiegania się o zwolnienie z kosztów sądowych w EPU.
Trybunał wskazał przy tym, że jedynym motywem wprowadzenia EPU była sprawność postępowania głównego i uniknięcie postępowań wpadkowych. Jednak zdaniem Trybunału, tempo rozpoznania sprawy nie jest wartością absolutną, dla której wolno byłoby poświęcić ochronę praw podmiotowych. „Sprawność rozpoznania sprawy można zapewnić środkami innymi niż zamknięcie stronom drogi odwoławczej” - podkreślał TK.
EPU wprowadzono w 2010 r. W Lublinie powstał też wtedy specjalny sąd elektroniczny. Pytanie prawne w tej sprawie złożył do TK w sierpniu 2016 r. właśnie lubelski sąd. Zaznaczał, że zakwestionowany przepis budzi konstytucyjne wątpliwości w sytuacji, gdy należy przeprowadzić postępowanie dowodowe związane z wydatkami na etapie wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty.
W związku z tym projekt takiej zmiany jeszcze w zeszłym roku przygotowała senacka komisja ustawodawcza. „Ustawodawca kiedyś założył, że pozwany nie będzie ponosił żadnych dodatkowych kosztów, gdyż sprzeciw od nakazu zapłaty nie podlega opłacie, tyle że teza ta nie okazała się w pełni trafna, ponieważ pominięta została sytuacja, gdy skuteczność sprzeciwu wymaga postępowania dowodowego na wniosek pozwanego niedysponującego wystarczającymi funduszami” - uzasadniał wtedy przewodniczący tej komisji senator niezależny Krzysztof Kwiatkowski.
Resort sprawiedliwości poparł inicjatywę zmiany i opowiadał się za jednozdaniowym przepisem o ponoszeniu wydatków przez Skarb Państwa. Jak wskazywał jest to uzasadnione rzadkim występowaniem sytuacji, w których zachodzi konieczność pokrywania takich wydatków np. z tytułu opinii biegłego, a także potrzebą utrzymania prostoty i sprawności EPU.
Wprowadzone rozwiązanie w związku z tym - jak dodawano - „nie będzie angażowało zasobów wymiaru sprawiedliwości w ocenę, czy konkretny pozwany spełnia wymogi zwolnienia od kosztów sądowych” i dzięki temu zostanie zachowana wyróżniającą EPU szybkość rozpatrywania spraw.
Senat skierował projekt takiej zmiany do Sejmu w styczniu br. Sejm uchwalił nowelizację 23 lipca. Senat nie zgłosił do niej poprawek, a prezydent Andrzej Duda podpisał zmianę 19 sierpnia br.
PAP/ as/