INWAZJA NA UKRAINĘ
Pierwsza Dama spotkała się z uchodźcami z Ukrainy
Jesteśmy porażeni atakiem Rosji na niezależną i suwerenna Ukrainę, my Polacy, jesteśmy z wami, będziemy wam nieść pomoc, tak długo jak będzie to konieczne - powiedziała pierwsza dama Agata Kornhauser–Duda podczas spotkania z uchodźcami z Ukrainy
Jak poinformowała w sobotę na Twitterze Kancelaria Prezydenta, pierwsza dama spotkała się w piątek z uchodźcami w Bojanowie (woj. podkarpackie) oraz Dwikozach i Obrazowie (woj. świętokrzyskie).
„Jesteśmy porażeni tym niczym nieusprawiedliwionym i nieuzasadnionym bezprawnym atakiem Rosji na niezależną i suwerenna Ukrainę” – powiedział Agata Kornhauser–Duda cytowana w komunikacie Kancelarii Prezydenta. „My Polacy, jesteśmy z Wami! Będziemy Wam nieść pomoc tak długo, jak będzie to konieczne” – podkreśliła, zwracając się do osób uciekających z zaatakowanej Ukrainy.
Zdajemy sobie sprawę, że cierpicie, że się boicie, ale chcę zapewnić, że robimy naprawdę wszystko w każdym możliwym obszarze, żeby ten konflikt zakończyć – mówiła pierwsza dama.
Zapewniła o pełnej solidarności i jedności Polaków, by nieść wszelką pomoc: organizowanych zbiórkach, transportach humanitarnych, ewakuacji dla chorych dzieci i kobiet w ciąży. „Jestem wzruszona postawą Polaków, którzy zjednoczyli się ponad podziałami, by solidarnie organizować pomoc” – przyznała.
Agata Kornhauser–Duda zapewniała o wsparciu na każdym szczeblu: prezydenckim, rządowym, lokalnym, legislacyjnym i oddolnym.
Pierwsza dama mówiła także o stałym kontakcie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem Ukrainy.
To ogromnie ważne, żeby nie tracić nadziei – apelowała, zwracając się do Ukraińców. Powinniście być dumni ze wszystkich obrońców Ukrainy, my jesteśmy pod wrażeniem ich hartu ducha. Wszyscy modlimy się o pokój i czynimy wszystko, żeby zakończyć tę wojnę – mówiła, podkreślając wagę wysiłków dyplomatycznych w budowaniu międzynarodowej koalicji na rzecz pokoju.
Jak podała Kancelaria Prezydenta, w Bojanowie schronienie znaleźli podopieczni Domu Dziecka we wsi Pionierskie, koło Mariupola. W Obrazowie i Dwikozach przebywają grupy z Fastowa.
Czytaj też: Prawie 3 mld dolarów wsparcia z USA. Blinken: Polska okazała hojność
PAP/KG