Informacje

fot. Wikipedia
fot. Wikipedia

Papież Franciszek: "Mentalność tego świata redukuje człowieka do poziomu podstawowych potrzeb"

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 marca 2014, 13:15

  • Powiększ tekst

Papież Franciszek powiedział dziś, że trzeba uwolnić się od "bożków" i "rzeczy próżnych" i budować życie na tym, co istotne. Mówił, że słowo Boże daje siłę w walce z "mentalnością świata", sprowadzającą człowieka do pogoni za podstawowymi potrzebami.

Podczas spotkania z dziesiątkami tysięcy wiernych na południowej modlitwie Anioł Pański w Watykanie papież przywołał epizod z Ewangelii o kuszeniu Jezusa przez Szatana. "Kusiciel stara się odwieść Jezusa od planu Ojca, czyli życia w poświęceniu i miłości, która ofiaruje jego samego jako odkupienie i namówić go na to, by obrał łatwą drogę sukcesu i siły" - przypomniał Franciszek. Zwrócił uwagę na "fałszywe nadzieje mesjanistyczne", jakimi diabeł kusi Jezusa. Wśród nich papież wymienił: "dobrobyt ekonomiczny, wskazany przez możliwość przemienienia kamieni w chleb" i "styl życia spektakularny i wypełniony cudami", a także "pójście na skróty drogą władzy i panowania".

Jezus zdecydowanie odrzucił wszystkie te pokusy i nie chciał jakiegokolwiek kompromisu z grzechem oraz logiką świata - zauważył papież. Następnie zwrócił uwagę wiernych na to, że "Jezus wie dobrze, że z Szatanem nie prowadzi się dialogu, bo jest on bardzo przebiegły".

"Pamiętajmy o tym w chwili pokusy; żadnej dyskusji z Szatanem" - apelował papież. "Mentalność tego świata - powiedział - redukuje człowieka do poziomu podstawowych potrzeb, sprawiając, że traci on głód tego, co jest prawdziwe, dobre i piękne, głód Boga i Jego miłości".

"Musimy uwolnić się od bożków, od rzeczy próżnych i budować nasze życie na tym co najważniejsze" - dodał Franciszek.

Poprosił wiernych obecnych na placu Świętego Piotra, by modlili się za niego w związku z rozpoczynającymi się w niedzielę po południu rekolekcjami wielkopostnymi. Franciszek spędzi sześć dni ze swymi współpracownikami z Kurii Rzymskiej w domu kościelnym w miejscowości Ariccia niedaleko Wiecznego Miasta.

Na początku spotkania z wiernymi na południowej modlitwie papież zmagał się z mikrofonem. Sprawdzając, czy działa stukał w niego z rozbawieniem i drapał. Gdy upewnił się, że urządzenie działa, rozpoczął przemówienie.

(PAP)

sw/ fit/ mag/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych